Częstochowa: Trudne warunki jazdy. Na drogach ślisko

Niedzielny poranek 23 listopada przywitał mieszkańców prawdziwą zimową aurą. W drugiej połowie nocy do Polski dotarł z południa śnieżny niż genueński, który objął również rejon Częstochowy. Opady rozpoczęły się przed świtem i w krótkim czasie pokryły miasto kilkucentymetrową warstwą świeżego śniegu.

Choć nie jest to duża pokrywa, przejazd niektórymi osiedlowymi ulicami wymaga ostrożności. Służby drogowe kierują sprzęt przede wszystkim na główne arterie, a na drogach lokalnych wciąż miejscami zalega śnieg.

Jest dość ślisko, a na dodatek widoczność utrudnia wciąż padający śnieg. Na Alei Wojska Polskiego (DK91) zalega pośniegowe błoto. Na razie ruch jest niewielki, ale w ciągu dnia samochodów na pewno przybędzie.

Na autostradzie A1 w okolicach Częstochowy jezdnia jest czarna - drogowcom udało się opanować żywioł. Z kolei na północ od Częstochowy w rejonie Kamieńsk - Tuszyn występują spowolnienia związane z opadami śniegu i kolizjami drogowymi.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewiduje, że opady mogą się jeszcze nasilać. W nocy zachmurzenie będzie duże i całkowite, a śnieg pojawi się na przeważającym obszarze województwa śląskiego. W rejonach podgórskich i górach prognozowany jest przyrost pokrywy od 8 do 12 cm.

Temperatura minimalna spadnie do -5°C, a w Beskidach nawet do -10°C. Wiatr ma być słaby, jedynie w górach umiarkowany i porywisty, co może skutkować zawiejami i zamieciami.

W ciągu dnia 23 listopada śnieg nadal będzie padał, choć po południu od południowego zachodu województwa zacznie stopniowo zanikać. Temperatura maksymalna wyniesie od -2°C do 0°C.

Miejski Zarząd Dróg przypomina, że tegoroczna "Akcja Zima" rozpoczęła się już na początku listopada. Służby odebrały od wykonawcy raport dotyczący przygotowania do sezonu zimowego.

W przypadku zapowiadanego pogorszenia pogody gotowość sprzętu wynosi 50% lub 100%. Do dyspozycji wykonawcy jest m.in. 21 pługo-piaskarko-solarek, 16 samochodów ciężarowych z pługami oraz dodatkowy sprzęt specjalistyczny. W granicach miasta do utrzymania jest niespełna 700 km dróg.

Służby przypominają przy tym, że "walka ze śniegiem czy oblodzeniem nie zastąpi jednak nigdy zdrowego rozsądku", apelując o ostrożność w okresie zimowym.

Najpierw odśnieżane są trasy główne i najważniejsze ciągi komunikacyjne. Boczne drogi i osiedlówki oczyszczane są w dalszej kolejności, również na podstawie zgłoszeń mieszkańców. W praktyce sprzęt nierzadko wyjeżdża na ulice jeszcze w trakcie trwania opadów, aby minimalizować ich skutki.

Tegoroczna "Akcja Zima" jest częścią trzyletniej umowy obejmującej zarówno letnie, jak i zimowe utrzymanie miasta.