Mieszkańcy zachodniej części Krakowa chcą natychmiastowych zmian w komunikacji. Chodzi o tramwaje na Salwator
Brakuje bezpośredniego połączenia ze ścisłym centrum Krakowa
Pasażerowie z tej części Krakowa chcą jak najszybszego przywrócenia na trasie na Salwator nowoczesnego taboru tramwajowego, przykładowo "Lajkoników".
- Obecnie na tej trasie kursują wysłużone i przestarzałe składy typu 105N i EU8, które nie tylko generują nadmierny hałas, ale przede wszystkim pozbawione są jakichkolwiek udogodnień dla osób z niepełnosprawnościami, seniorów oraz rodziców z wózkami dziecięcymi. Taki stan rzeczy stoi w rażącej sprzeczności z deklarowaną przez miasto polityką zrównoważonego transportu oraz standardami nowoczesnej komunikacji publicznej - zaznacza Agnieszka Łętocha.
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
Ponadto, w jej opinii: w świetle wyłączenia z ruchu komunikacji zbiorowej ulicy Straszewskiego, obecna organizacja ruchu, w której jedynie linie 1 i 13 obsługują tę część miasta, jest dalece niewystarczająca.
- Brak bezpośredniego połączenia z Dworcem Głównym, podstawowym węzłem komunikacyjnym Krakowa, utrudnia mieszkańcom codzienne funkcjonowanie, dojazd do pracy, szkół i urzędów. Stąd wnoszę o natychmiastowe zadysponowanie połączenia tramwajowego łączącego Salwator z Dworcem Głównym, które przywróci mieszkańcom realny dostęp do kluczowego punktu komunikacyjnego miasta - apeluje radna.
Krakowscy urzędnicy: "Nie ma uzasadnienia"
Miejscy urzędnicy widzą tę sprawę zupełnie inaczej.
- Wagony Stadler Tango Lajkonik kursowały na linii 1 w dniach 25 i 26 października oraz 1 i 2 listopada 2025 w związku ze spodziewaną zwiększoną frekwencją pasażerów w rejonie krakowskich cmentarzy, przede wszystkim cmentarza Grębałowskiego. Ale w normalnych warunkach nie ma uzasadnienia dla kierowania tak pojemnych pociągów tramwajowych do obsługi linii 1. Pojazdy te są natomiast potrzebne na innych liniach, gdzie frekwencja jest wyższa i zdecydowanie bardziej uzasadnia ich kursowanie. Na liniach dojeżdżających do pętli Salwator wykorzystywane są pojazdy o długości około 26 metrów, które wystarczają do obsługi występujących tam potoków pasażerskich - uważa zastępca prezydenta Krakowa Stanisław Kracik.
Jak podają urzędnicy, obecnie linię 1 obsługuje w dni powszednie 16 pociągów tramwajowych, w tym siedem typu EU8N i dziewięć typu NGT6. Z kolei w weekendy jest to sześć składów (trzy typu EU8N i tyle samo NGT6. Z kolei na linii 13 kursuje od poniedziałku do piątku 14 pociągów tramwajowych (13 typu NGT6 i jeden 2x105, który wyjeżdża na trasę tylko w godzinach szczytu). Natomiast w dni wolne jest to pięć tramwajów NGT6.
- Tym samym większość taboru, bo 73,3 proc. stanowią wozy NGT6, które posiadają obniżoną podłogę na większości długości pojazdu i pod względem funkcjonalnym dla pasażerów są identyczne, jak wagony Stadler Tango Lajkonik. Z kolei wagony EU8N posiadają jedno wejście (w środkowej części pojazdu) z obniżoną podłogą, z którego mogą skorzystać osoby o ograniczonych możliwościach ruchowych, seniorzy oraz rodzice z wózkami dziecięcymi - argumentuje Kracik.
Podróż z przesiadką przy Poczcie Głównej
W opinii wiceprezydenta Stanisława Kracika linie 1 i 13 zapewniają lepszą ofertę przewozową z pętli Salwator w godzinach szczytu, niż kursujące tu w normalnych warunkach (bez remontu w rejonie Straszewskiego/Piłsudskiego - red.) tramwaje 1 i 2, bo łączna liczba kursów linii 1 i 2 wynosiła 12 na godzinę, a obecnie - w przypadku linii 1 i 13 - jest to 16 przejazdów na godzinę.
- Faktycznie nie ma bezpośredniego połączenia w rejon Dworca Głównego, jednak wynika to prowadzonej obecnie przebudowy węzła ulic Straszewskiego i Piłsudskiego. Z tego względu, cały ruch tramwajów kierowany jest przez ulicę Westerplatte, na której osiągnięto poziom wykorzystania przepustowości. Dlatego nie można skierować tędy linii 2, a jej przywrócenie wiązałoby się z koniecznością przekierowania innego połączenia. Wszystkie linie kursujące obecnie po ulicy Westerplatte cieszą się wysokim zainteresowaniem pasażerów, więc trudno byłoby wycofać jedną z nich, aby wygospodarować miejsce dla linii 2 - wyjaśnia Kracik.
Zaznacza on także, że mimo braku bezpośredniego tramwaju Salwator-Dworzec Główny, pasażerowie mogą podróżować w tej relacji, korzystając z przesiadki na węźle Poczta Główna: dojeżdżając tam tramwajem 1 i przesiadając się na linie 8 lub 76.