Będominek: Mieszkańcy mają dość tirów, które łamią przepisy
Remont drogi wojewódzkiej nr 221 sprawił, że cierpliwość mieszkańców Będominka i okolicznych wsi została wystawiona na ogromną próbę. Choć utrudnienia były nieuniknione, prawdziwym problemem okazali się kierowcy ciężarówek, którzy zamiast stosować się do wyznaczonych objazdów, wybierają wąskie, gruntowe drogi biegnące tuż przy domach mieszkańców. Do akcji wkroczyła policja.
Policja
W tym artykule:
Kierowcy ciężarówek ignorują przepisy w Będominku i okolicach
Od początku było wiadomo, że remont drogi wojewódzkiej nr 221 na odcinku Kościerzyna - Nowa Karczma będzie wiązał się z utrudnieniami, ale cierpliwość mieszkańców Będominka i okolicznych wsi wyczerpała się. Wszystko przez kierowców ciężarówek, którzy zamiast stosować się do objazdów, wybierają wąskie, gruntowe drogi biegnące tuż przy domach.
Dwaj rabusie nagrani. Spacerowali z łupem przez miasto
- Nasze życie zamieniło się w koszmar - mówią wprost mieszkańcy. - Droga nie jest przystosowana do takiego ruchu. Ciężarówki rozjeżdżają ją każdego dnia, a my żyjemy w hałasie, kurzu i ciągłym strachu o bezpieczeństwo dzieci.
Mieszkańcy apelowali do władz gminy zarówno Kościerzyna jak i Nowa Karczma, aby te interweniowały. O sprawie została poinformowana policja.
- Nie jesteśmy przeciwni remontowi ani objazdom, ale nie można ich organizować kosztem naszego bezpieczeństwa - podkreślają. - Hałas, drgania, pękające ściany w domach i kurz to nasza codzienność. Boimy się, że dojdzie tu do tragedii.
Policja mówi stop!
W tej sytuacji do akcji wkroczyła policja! Funkcjonariusze drogówki z Kościerzyny zatrzymali czterech kierowców ciężarówek, którzy nie stosowali się do znaku B-18 ograniczającego ruch pojazdów powyżej 12 ton.
- Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie, patrolując drogi powiatu kościerskiego, zatrzymali do kontroli samochody ciężarowe, których kierowcy próbowali skrócić sobie trasę, łamiąc przepisy ruchu drogowego - informuje Piotr Kwidziński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie. - Kierujący nie stosowali się do znaku drogowego B-18, ograniczającego dopuszczalną masę całkowitą pojazdu do 12 ton.
Kosztowna droga na skróty
Policjanci ukarali czterech kierujących mandatami karnymi w wysokości 500 zł oraz 2 punktami karnymi.
- Podczas przebudowy i remontu drogi wojewódzkiej nr 221 na trasie Kościerzyna - Nowa Karczma niektórzy kierowcy ciężarówek próbują zaoszczędzić czas, wybierając niedozwolone trasy - zauważa rzecznik kościerskiej policji. - Narażają tym samym innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo oraz powodują uszkodzenia nawierzchni dróg lokalnych. Przypominamy, że znak B-18 nie jest ustawiany przypadkowo - ma na celu ochronę infrastruktury drogowej oraz bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu.
Nieprzestrzeganie ograniczeń masy:
- powoduje szybkie niszczenie nawierzchni,
- zwiększa ryzyko wypadków, szczególnie na drogach lokalnych,
- naraża kierowców na wysokie kary finansowe i punkty karne.
- Apelujemy do kierujących pojazdami ciężarowymi o przestrzeganie przepisów i planowanie tras zgodnie z obowiązującymi ograniczeniami - podsumowuje Piotr Kwidziński.
Tymczasowa organizacja ruchu na obszarze, o którym mowa polega na:
całkowitym zamknięciu DW221 za Lubaniem (ze względu na budowę wysokich nasypów) oraz w okolicy mostu na Wierzycy (budowa nowego mostu);
- objazd został wyznaczony z Nowej Karczmy przez Grabówko, Grabowo Kościerskie, Puc do Małego Klincza.
- objazdy lokalne: Będomin - Lubań przez Nowy Barkoczyn, od strony Lubania do Będominka przez Będomin.
Te utrudnienia będą obowiązywały do końca 2025 r.
