BMW, biały proszek i gotówka. Łódzka policja uderza w narkobiznes
Impulsem do działań były niepokojące dane spływające z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej – zauważalny wzrost zatruć podejrzanymi substancjami psychoaktywnymi na terenie Pabianic.
Agresywny 32-latek i narkotykowy magazyn
Już pierwszego dnia akcji – 15 lipca – zatrzymano 32-letniego mężczyznę, który w podejrzany sposób opuszczał klatkę schodową. Jego agresywne zachowanie tylko potwierdziło przypuszczenia funkcjonariuszy. Przeszukanie mieszkania okazało się strzałem w dziesiątkę – znaleziono tam prawie 3 kg marihuany, mefedronu i kokainy.
W kolejnych dniach funkcjonariusze przeszukiwali następne adresy. Dwukrotnie musieli forsować drzwi, gdy podejrzani nie reagowali na wezwania. Takie działania pozwoliły nie tylko na zabezpieczenie nielegalnych substancji, ale również na zatrzymanie osób bezpośrednio powiązanych z handlem narkotykami.
BMW, biały proszek i gotówka
Kulminacją operacji była interwencja 17 lipca w Aleksandrowie Łódzkim. Policjanci zauważyli kierowcę BMW – 32-latka, który mimo sądowego zakazu prowadził auto. Podczas zatrzymania i przeszukania pojazdu odnaleziono biały proszek i susz roślinny, które – jak potwierdziły wstępne testy – były narkotykami. Mieszkanie mężczyzny okazało się kolejnym narkotykowym punktem – zabezpieczono tam kolejne porcje nielegalnych substancji, tabletki ekstazy, pistolet gazowy oraz gotówkę – łącznie ponad 131 tysięcy złotych i 11 600 euro.
2-FA, ekstaza i areszty
Łącznie podczas całej operacji zabezpieczono około 11 kilogramów narkotyków, w tym nową substancję psychoaktywną 2-FA oraz 130 tabletek ekstazy. W ręce policji trafiło dziewięć osób w wieku od 29 do 35 lat, w tym dwie kobiety. Większość z nich usłyszała zarzuty posiadania i wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających. Jeden z zatrzymanych odpowie także za uczynienie sobie z przestępczości narkotykowej stałego źródła dochodu.
Na wniosek Prokuratury Okręgowej w Łodzi sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla podejrzanych.
Psy tropiące i współpraca międzywydziałowa
W akcję, oprócz specjalistów od zwalczania narkotyków, zaangażowano również przewodników z psami służbowymi z Wydziału Patrolowo-Wywiadowczego KMP w Łodzi. Dzięki pracy czworonożnych funkcjonariuszy, przeszukania były nie tylko szybsze, ale i dokładniejsze.