Bóbrka: Duża inwestycja w Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego

Projekt nazywa się "Muzeum w Bóbrce - nowoczesna infrastruktura kultury i integracji społecznej w światowej kolebce przemysłu naftowego". Powstał w odpowiedzi na nabór wniosków ogłoszony przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego do programu FEnIKS, z którego można pozyskać dofinansowanie m.in. na przedsięwzięcia z zakresu turystyki kulturowej.

W ramach projektu muzeum chce zrealizować dużą inwestycję, przygotować atrakcyjne ekspozycje, zorganizować warsztaty, spotkania, konferencje, zdigitalizować zbiory.

Metamorfozę przejdzie główny budynek muzeum - pawilon wystawienniczo-biurowy znajdujący się przy wejściu do skansenu, rozpoznawalny dzięki nietypowemu kształtowi nawiązującemu do zbiorników na ropę naftową.

- Obiekt wyłączyliśmy już ze zwiedzania. Ekspozycje zostały przeniesione do magazynów i zabezpieczone. Administracja muzeum będzie funkcjonować w kontenerach, które już ustawiliśmy przy obiekcie "Kanadyjki" - mówi Barbara Olejarz, dyrektor muzeum.

Liczący sobie ćwierć wieku pawilon nie spełnia już aktualnych standardów. Stan techniczny budynku jest zły. Zaplanowano wzmocnienie fundamentów budynku, jego termomodernizację, przebudowę dachu. Remont obejmie też wymianę posadzek i instalacji wewnętrznych. Będzie nowa kolorystyka, a wnętrza zyskają nowy wystrój.

Zmieni się architektura kompleksu, bo dostanie do niego dobudowany nowy obiekt - nowoczesny, przeszklony. Będzie miał charakter wielofunkcyjny. Tu znajdą się kasy biletowe, pomieszczenia ochrony i monitoringu, sklepik z pamiątkami, hall pełniący rolę poczekalni, winda. Będzie też specjalny pokój wyciszenia dla zwiedzających o szczególnych potrzebach - wysokowrażliwych czy ze spektrum autyzmu. Będzie w nim można też np. nakarmić niemowlę. W przyziemiu znajdą się zaplecze sanitarne dla zwiedzających, pomieszczenie porządkowe oraz pomieszczenia techniczne i magazyny.

Teren wokół kompleksu zostanie zagospodarowany na nowo: będą place, ścieżki i przestrzeń na wypoczynek.

Wnętrza wystawowe kompleksu zostaną zaaranżowane tak, by były atrakcyjne dla różnych grup zwiedzających skansen osób.

- Chcemy w nowoczesny sposób przedstawić historię i obecne znaczenie ropy naftowej i gazu - podkreśla Barbara Olejarz.

Na miejsce powrócą muzealne eksponaty, ale zostaną zaprezentowane w całkiem innym otoczeniu.

- Stawiamy na multimedia - mówi Barbara Olejarz.

Wprowadzeniem do historii przemysłu naftowego będzie sala immersyjna - ekspozycja wykorzystująca nowoczesne technologie, takie jak wielkoformatowe projekcje, dźwięk i interaktywne elementy, angażujące zwiedzających i poruszające ich emocje. Będzie sala poświęcona górnictwu naftowemu, rafinacji.

- Pojawi się też coś, czego u nas nie było czyli sektor związany z transformacją energetyczną i sala poświęcona odnawialnym źródłom energii - zapowiada Barbara Olejarz.