Boginia: Nie będzie centrum Davida Lyncha. Działka idzie na sprzedaż

10 hektarów ziemi w miejscowości Boginia pod Łodzią wystawione na sprzedaż. Grunty za ok. milion złotych sprzedaje Marek Żydowicz działając w imieniu spadkobierców Davida Lyncha.
Rok 2004. Podpisanie umowy pomiędzy Jerzym Kropiwnickim, prezydentem Łodzi, a Davidem Lynchem reprezentującym Fundację Sztuki Świata, na mocy której fundacja stała się właścicielem zabudowań po dawnej elektrowni EC 1, przy ul. Targowej 1/3 w pobliżu dworca Łódź Fabryczna. Na zdjęciu prezydent Jerzy Kropiwnicki i założyciele Fundacji Sztuki Świata: (od lewej) Andrzej Walczak, David Lynch i Marek Żydowicz (z prawej) Rok 2004. Podpisanie umowy pomiędzy Jerzym Kropiwnickim, prezydentem Łodzi, a Davidem Lynchem reprezentującym Fundację Sztuki Świata, na mocy której fundacja stała się właścicielem zabudowań po dawnej elektrowni EC 1, przy ul. Targowej 1/3 w pobliżu dworca Łódź Fabryczna. Na zdjęciu prezydent Jerzy Kropiwnicki i założyciele Fundacji Sztuki Świata: (od lewej) Andrzej Walczak, David Lynch i Marek Żydowicz (z prawej)
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Grzegorz Galasiński
Justyna Wojciechowska-Narloch
  • Z godzinnym opóźnieniem Jerzy Kropiwnicki, prezydent Łodzi i David Lynch, amerykański reżyser reprezentujący Fundację Sztuki Świata, podpisali wczoraj umowę, na mocy której fundacja stała się właścicielem zabudowań po dawnej elektrowni EC 1, przy ul. Targowej 1/3 w pobliżu dworca Łódź Fabryczna. Opóźnienie spowodowało przedłużające się czytanie aktu notarialnego (trzeba było odczytać go po polsku i po angielsku). Fundacja nabyła nieruchomość o powierzchni ponad 7 tys. m kw. z 99,99 proc. bonifikatą, co wcześniej uchwaliła Rada Miasta Łodzi IV kadencji. Wartość działki wycenia się na prawie 4 mln zł. – Mamy nadzieję, że powstanie tam znane w świecie centrum sztuki – powiedział prezydent Kropiwnicki. Na zdj. Prezydent Jerzy Kropiwnicki i założyciele Fundacji Sztuki Świata: (od lewej) Andrzej Walczak i David Lynch
  • Rok 2004. Podpisanie umowy pomiędzy Jerzym Kropiwnickim, prezydentem Łodzi, a Davidem Lynchem reprezentującym Fundację Sztuki Świata, na mocy której fundacja stała się właścicielem zabudowań po dawnej elektrowni EC 1, przy ul. Targowej 1/3 w pobliżu dworca Łódź Fabryczna. Na zdjęciu prezydent Jerzy Kropiwnicki i założyciele Fundacji Sztuki Świata: (od lewej) Andrzej Walczak i David Lynch Na zdjęciu prezydent Jerzy Kropiwnicki i założyciele Fundacji Sztuki Świata: (od lewej) Andrzej Walczak, David Lynch i Marek Żydowicz (z prawej)
  • Marek Żydowicz podczas gali otwarcia Festiwalu EnergaCAMERIMAGE
[1/3] Z godzinnym opóźnieniem Jerzy Kropiwnicki, prezydent Łodzi i David Lynch, amerykański reżyser reprezentujący Fundację Sztuki Świata, podpisali wczoraj umowę, na mocy której fundacja stała się właścicielem zabudowań po dawnej elektrowni EC 1, przy ul. Targowej 1/3 w pobliżu dworca Łódź Fabryczna. Opóźnienie spowodowało przedłużające się czytanie aktu notarialnego (trzeba było odczytać go po polsku i po angielsku). Fundacja nabyła nieruchomość o powierzchni ponad 7 tys. m kw. z 99,99 proc. bonifikatą, co wcześniej uchwaliła Rada Miasta Łodzi IV kadencji. Wartość działki wycenia się na prawie 4 mln zł. – Mamy nadzieję, że powstanie tam znane w świecie centrum sztuki – powiedział prezydent Kropiwnicki. Na zdj. Prezydent Jerzy Kropiwnicki i założyciele Fundacji Sztuki Świata: (od lewej) Andrzej Walczak i David Lynch Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Grzegorz Galasinski

W Bogini niedaleko Łodzi powstać miało centrum spotkań artystycznych i medytacji firmowane przez Davida Lyncha. 10-hektarową działkę na skraju parku krajobrazowego reżyser kupił w 2004 roku. W centrum, które miało nosić nazwę Sztuka dla Pokoju, planowano robić projekty filmowe, fotograficzne, a także scenariusze i muzykę filmową. Miało to być miejsce spotkań, współpracy, ale i odpoczynku artystów. Niestety, wszystko pozostało na etapie planów.

Spadkobiercy zmarłego w lutym br. Davida Lyncha teraz postanowili sprzedać grunty w Bogini. W związku z tym Marek Żydowicz, prezes Fundacji "Tumult" w Toruniu i dyrektor Festiwalu EnergaCAMERIMAGE oraz przyjaciel słynnego reżysera, działający w imieniu spółki David Lynch Interactive i Festiwalu EnergaCAMERIMAGE, wystawił na sprzedaż działkę położoną w sąsiedztwie węzła autostradowego w Strykowie. Jak sam mówi: - To magiczne miejsce, przesycone atmosferą planów i marzeń wielkiego wizjonera kina.

W Łodzi zostały tylko plany

Tu warto przypomnieć, że inwestycji w Bogini towarzyszyć miała inna, znacznie większa. W zrujnowanej elektrociepłowni EC1 w sąsiedztwie Dworca Łódź Fabryczna zaplanowano powstanie kompleksu, w którego skład miały wejść: Specjalna Strefa Sztuki, podziemny dworzec, Camerimage Łódź Center oraz Studio Davida Lyncha. Wszystkim tym zajmowała się Fundacja Sztuki Świata założona przez Davida Lyncha, Marka Żydowicza i Andrzeja Walczaka.

To dzięki pracy Davida Lyncha i Marka Żydowicza Łódź uzyskała dofinansowanie ze środków unijnych na rewitalizację EC1. Oni opracowali koncepcję stworzenia Muzeum Techniki (Muzeum Historii Energii, Studia Davida Lyncha – jako miejsca rozwoju talentów w różnych dziedzinach sztuki – oraz Centrum Nowych Mediów i Animacji), które miało powstać na terenie zdewastowanej elektrociepłowni.

W 2010 roku władze Łodzi postanowiły zrezygnować z realizacji budowy Camerimage Łódź Center oraz rozpoczęły proces odebrania Fundacji własności EC1 w części przeznaczonej na Studio Davida Lyncha. W wyniku tych działań organizatorzy EnergaCAMERIMAGE przenieśli festiwal do Bydgoszczy.

Co ze spuścizną Lyncha?

- Decyzje władz Łodzi były dla Davida Lyncha dużym rozczarowaniem, jednak do końca życia wierzył, że do tak obiecujących dla filmowej Łodzi projektów będzie jeszcze można powrócić - mówi Marek Żydowicz. - Krótko przed śmiercią poprosił mnie, by wspólnie przez nas opracowane plany zrealizować gdziekolwiek w Polsce, jeśli tylko znajdzie się ku temu odpowiednie miejsce. W tej chwili ważą się losy wszystkiego, co David Lynch pozostawił po sobie w naszym kraju.

Warto dodać, że David Lynch od niemal 25 lat współpracował z Markiem Żydowiczem, toruńską Fundacją "Tumult" i Festiwalem EnergaCAMERIMAGE. Zrealizowali wspólnie wiele projektów wystawienniczych, sesji fotograficznych, projektów architektonicznych, publikacji i produkcji filmowych – w tym obraz „Inland Empire”, którego pierwszy klaps – wraz z charakterystycznym dla Lyncha wezwaniem: „Quiet. Quiet… and action” – padł w trakcie festiwalu, by rozbrzmiewać później w studiach Hollywood i ponownie w Łodzi.

Wybrane dla Ciebie

Białoruski obrońca jedną nogą w nowym klubie. Przekonał go trener
Białoruski obrońca jedną nogą w nowym klubie. Przekonał go trener
Konin: Mieszkańcy zdecydują, kto znajdzie się na ścianie budynku
Konin: Mieszkańcy zdecydują, kto znajdzie się na ścianie budynku
PZU Gran Fondo Gdynia 2025. Trzy trasy dla pasjonatów kolarstwa
PZU Gran Fondo Gdynia 2025. Trzy trasy dla pasjonatów kolarstwa
44-letni Bizon wciąż na polach. Niezwykła historia rodziny Kaczmarków
44-letni Bizon wciąż na polach. Niezwykła historia rodziny Kaczmarków
Biedronka zapłaci karę za wprowadzanie klientów w błąd
Biedronka zapłaci karę za wprowadzanie klientów w błąd
Białystok: Budżet Obywatelski 2026. Jakie pomysły trafiły na listę?
Białystok: Budżet Obywatelski 2026. Jakie pomysły trafiły na listę?
"Bezpieczne Gospodarstwo Rolne". 22 IX gala finałowa konkursów
"Bezpieczne Gospodarstwo Rolne". 22 IX gala finałowa konkursów
Thriller z Denzelem Washingtonem podbija listę hitów Apple TV+
Thriller z Denzelem Washingtonem podbija listę hitów Apple TV+
iPhone 17 zostanie ujawniony na dzisiejszym Apple-Keynote
iPhone 17 zostanie ujawniony na dzisiejszym Apple-Keynote
Twórcy Concord wreszcie przerywają milczenie
Twórcy Concord wreszcie przerywają milczenie
Pięć sądowych zakazów go nie powstrzymało. 20-latek zatrzymany
Pięć sądowych zakazów go nie powstrzymało. 20-latek zatrzymany
Toruń: Miasto po włosku. Trwa festiwal, w sobotę finałowy koncert
Toruń: Miasto po włosku. Trwa festiwal, w sobotę finałowy koncert