Bolesław Chrobry przybył do Krakowa, a pod Wawelem odbyło się iście królewskie widowisko. Smoki też się w nim pojawiły
Smocze widowisko, które od przeszło dwóch dekad odbywa się pod Wawelem w czerwcową noc, to jedna z ulubionych imprez krakowian i turystów - świadczą o tym nieprzebrane tłumy, które rokrocznie obserwują smoczy spektakl. Choć w tym roku smoki były zaledwie jednym z elementów, krakowianie dopisali. Zobaczcie, co się działo tej nocy nad Wisłą!
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | WOJCIECH MATUSIK / POLSKAPRESS
Anna Piątkowska
Małopolskie Królewskie Widowisko na Wiśle
- Małopolskie Królewskie Widowisko na Wiśle poświęcone będzie koronacji Bolesława Chrobrego. W naszym założeniu to wariacja historyczna, spektakl przygotowany przez mieszkańców dla króla. Złoży się na niego dziewięć obrazów rozgrywających się na rzece i na mostach. Będą także smoki, choć mniej niż na dotychczasowych pokazach - zapowiadał Karol Suszczyński, dyrektor Teatru Groteska i reżyser wydarzenia.
Tego wieczoru, po ulewie, która przeszła nad miastem, na wodzie rozegrał się prawdziwy spektakl łączący teatr, muzykę oraz elementy multimedialne.
Smoczy weekend rozpoczął w sobotę rano piknik rodzinny na bulwarze Czerwieńskim, tuż obok Smoczej Jamy. Na dwa dni teren zmienił się w tętniące życiem, kolorowe miasteczko, w którym nie brakuje warsztatów artystycznych, animacji, konkursów i tematycznych stref edukacyjno-rekreacyjnych dla całych rodzin.
W niedzielę przez miasto przejdzie smocza parada. Początek Wielkiej Parady Smoków na ul. Grodzkiej w samo południe.