Branża bije na alarm. Bez tych zmian nie będzie ogrzewania
W tym artykule:
Transformacja ciepłownictwa nie wydarzy się z dnia na dzień
— Proces transformacji ciepłownictwa jest złożony, będzie rozciągnięty w czasie i wiąże się z wysokimi kosztami. Dlatego wymaga przemyślanej strategii i konsekwentnej realizacji — mówi w rozmowie z portalem strefabiznesu.pl Arkadiusz Kosiel, prezes zarządu Fortum Silesia.
Jak podkreśla, przedsiębiorstwa ciepłownicze, które modernizują swoje jednostki wytwórcze, muszą mieć jasno określone kierunki działań. Kluczową rolę w tym procesie powinna odegrać administracja publiczna, ponieważ transformacji nie da się przeprowadzić jednocześnie w całym kraju, zwłaszcza w dużych systemach miejskich.
— Konieczne jest rozłożenie zmian na etapy oraz przygotowanie wytycznych: co jest możliwe do wdrożenia w krótkim terminie, co w średnim, a co po roku 2040 czy 2050. To fundament dobrze przemyślanej strategii dla polskiego ciepłownictwa — dodaje Kosiel.
Dekarbonizacja i problem finansowania inwestycji
Fortum — jak zapowiada prezes spółki — planuje konsekwentnie wykorzystywać potencjał posiadanych jednostek kogeneracyjnych w Częstochowie i Zabrzu. Obecnie w Częstochowie współspalane są węgiel i biomasa, a w Zabrzu węgiel i RDF. W planach jest całkowita eliminacja węgla i zastąpienie go biomasą oraz paliwami alternatywnymi.
Jednym z istotnych wyzwań jest jednak finansowanie inwestycji dekarbonizacyjnych. Kosiel zwraca uwagę, że jednostki, które już funkcjonują, otrzymały systemy wsparcia tylko na określony czas. Po jego upływie możliwość korzystania z pomocy publicznej jest ograniczona.
— W procesie transformacji, jeśli chcemy modernizować istniejące jednostki, potrzebujemy nowych rozwiązań finansowych. Konieczne jest stworzenie mechanizmów, które pozwolą zapewnić środki na inwestycje dekarbonizacyjne także dla tych obiektów, które wcześniej korzystały z systemów wsparcia — podkreśla.
Ciepłownictwo w cieniu innych inwestycji energetycznych
Na niewykorzystany potencjał systemów ciepłowniczych w Polsce zwraca uwagę Andrzej Gajewski, prezes Orlen Termika.
— Przez lata nie dostrzegano, jak wielką wartość mają istniejące systemy ciepłownicze. Przecież funkcjonują one w niemal każdym mieście, gminie czy większej miejscowości. Naszym celem powinno być lepsze powiązanie tych systemów z krajowym rynkiem energii elektrycznej — mówi Gajewski w rozmowie ze Strefą Biznesu.
Zdaniem prezesa Orlenu Termiki rynek mocy jest rozwiązaniem tymczasowym i nie rozwiązuje strukturalnych problemów sektora. Potrzebne są nowe mechanizmy i zachęty inwestycyjne, które promowałyby produkcję energii elektrycznej w skojarzeniu z ciepłem. Gajewski wskazuje, że po okresie intensywnych inwestycji w farmy wiatrowe i instalacje fotowoltaiczne, a obecnie w magazyny energii, ciepłownictwo nadal pozostaje na marginesie.
— Magazyny same się nie naładują. Musimy mieć źródła energii, którą chcemy w nich gromadzić. W tym kontekście kogeneracja może odegrać strategiczną rolę — dodaje.
Jak zaznacza, dla firm ciepłowniczych podstawowym biznesem jest wytwarzanie ciepła, a rynek mocy to jedynie dodatkowy mechanizm poprawiający efektywność inwestycji i wyniki finansowe.
— Potrzebujemy innych programów i instrumentów, które wprost promowałyby produkcję energii elektrycznej w systemach ciepłowniczych — podkreśla Gajewski.
Na zakończenie wskazuje na działania Polskiego Towarzystwa Energetyki Cieplnej, które w ciągu roku opublikowało dwa raporty wskazujące kierunki niezbędnych zmian w branży.
— Wystarczy tylko nas posłuchać. W tych raportach znajduje się antidotum na to, jak zdekarbonizować sektor, zapewnić przystępne ceny ciepła systemowego oraz zwiększyć udział energii elektrycznej z kogeneracji, która będzie niezbędna w nadchodzących latach — podsumowuje.
O Orlen TermikaOrlen Termika to spółka należąca do grupy Orlen, zajmująca się produkcją ciepła i energii elektrycznej w wysokosprawnej kogeneracji. Działa głównie na rynku lokalnym, dostarczając ciepło do systemów ciepłowniczych w miastach takich jak Stalowa Wola i Nisko, oraz do Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
O Fortum SilesiaFortum Silesia to część fińskiej firmy energetycznej Fortum, zajmująca się wytwarzaniem i dystrybucją energii elektrycznej i ciepła w Polsce, zwłaszcza w regionie śląskim. Fortum posiada elektrociepłownie, m.in. w Zabrzu i Częstochowie, oraz sieci ciepłownicze w kilku miastach. Firma koncentruje się na czystej energii i dąży do dekarbonizacji swoich aktywów.