Burze sparaliżowały powiat łańcucki. Ponad 400 interwencji i wojsko w akcji

Władze powiatu łańcuckiego podsumowały akcję ratowniczą i szkody, jakie w ostatnim czasie wyrządziły burze.
PixabayPixabay
Źródło zdjęć: © Pixabay | Pixabay
Piotr Samolewicz

Od 7 lipca do 10 lipca do stanowiska kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Łańcucie wpłynęło 417 zgłoszeń dotyczących zdarzeń związanych z przejściem przez powiat burzy z ulewnym deszczem, gradem i porywistym wiatrem.

Pierwsze zgłoszenie wpłynęło 7 lipca br. o godz. 18.20. Do godziny 23.30 tego dnia przyjęto ponad 250 zgłoszeń, dotyczących w większości powalonych drzew, zerwanych dachów z budynków mieszkalnych oraz gospodarczych, zerwanych linii energetycznych oraz zalanych obiektów.

W szczytowej fazie akcji było zaangażowanych 60 zastępów PSP i OSP z powiatów łańcuckiego i rzeszowskiego – w sumie ponad 250 strażaków, którzy najpierw zabezpieczali uszkodzone budynki mieszkalne oraz usuwali drzewa blokujące główne szlaki komunikacyjne w powiecie.

Najwięcej interwencji było w miejscowościach: Głuchów,

  • Łańcut,
  • Dębina,
  • Rakszawa,
  • Żołynia,
  • Smolarzyny.

Uszkodzonych zostało ponad 70 dachów na budynkach mieszkalnych i gospodarczych. Nikt nie został poszkodowany w wyniku burz.

Zalana Sawa i zagrożenie spiętrzeniem

8 lipca prowadzone były działania związane z zabezpieczeniem uszkodzonych budynków mieszkalnych i gospodarczych, usuwaniem powalonych drzew na budynki i drogi. W Głuchowie usuwano powalone drzewa z koryta rzeki Sawa, gdyż prognozy były niekorzystne (intensywne opady) i mogło dojść do zatoru i spiętrzenia rzeki.

Zadysponowany został podnośnik z Komendy Powiatowej PSP w Leżajsku oraz drabina z Komendy Miejskiej w Rzeszowie.

9 lipca w dalszym ciągu spływały zgłoszenia o powalonych drzewach i uszkodzonych budynkach, ale sytuacja była już opanowana. Nie były już potrzebne siły i środki spoza powiatu łańcuckiego.

10 lipca (17 zdarzeń w związku z frontem burzowym) w dalszym ciągu spływały zgłoszenia o powalonych drzewach i uszkodzonych budynkach, ale sytuacja była już opanowana. Na szczęście prognozy pogody nie sprawdziły się i w powiecie nie wystąpiły intensywne opady deszczu, które mogłyby spowodować podtopienia.

Wsparcie wojska w czterech miejscowościach

10 lipca wójt gminy Łańcut Tadeusz Pasieczny oraz wójt gminy Białobrzegi Franciszek Masłoń wystąpili z wnioskami do wojewody podkarpackiego o zadysponowanie sił wojskowych do pomocy w oczyszczeniu koryta rzeki Sawa w miejscowościach Sonina, Głuchów, Dębina i Wola Dalsza.

Na miejsce przybyli przedstawiciele wojsk inżynieryjnych z Niska oraz WOT z Rzeszowa i wspólnie z wójtem gminy Łańcut oraz przedstawicielami Wód Polskich udali się na rekonesans celem ustalenia zakresu prac oraz rodzaju potrzebnego sprzętu.

Miejsce działań wizytowała wojewoda podkarpacka Teresa Kubas-Hul. Wojewoda zapoznała się z sytuacją panującą wzdłuż koryta rzeki Sawa.

W Głuchowie oraz Soninie działania rozpoczęła 3. Podkarpacka Brygada Obrony Terytorialnej w liczbie 50 żołnierzy, wspomagana przez 5 zastępów z PSP i OSP (z terenu gminy Łańcut) – w sumie 20 strażaków.

11 lipca w Soninie i Głuchowie nadal oczyszczano koryto rzeki Sawa na długości około 2,5 km.

Wybrane dla Ciebie

Warszawa: Kierujący autem dostawczym wymusił pierwszeństwo i wjechał w bok osobówki. Uciekł, ale zgubił tablicę rejestracyjną
Warszawa: Kierujący autem dostawczym wymusił pierwszeństwo i wjechał w bok osobówki. Uciekł, ale zgubił tablicę rejestracyjną
Sandomierz: 16. Dookoła Wody Festival od 18 do 20 lipca. Program imprezy
Sandomierz: 16. Dookoła Wody Festival od 18 do 20 lipca. Program imprezy
Krzeszowice: 13-latka biesiadowała ze starszym kolegą. Miała 1,5 promila alkoholu
Krzeszowice: 13-latka biesiadowała ze starszym kolegą. Miała 1,5 promila alkoholu
Bartoszyce: Pędził wojewódzką 257 km/h. Policjanci zobaczyli nagranie
Bartoszyce: Pędził wojewódzką 257 km/h. Policjanci zobaczyli nagranie
Puławy: Kilka razy okradła ten sam sklep jubilerski. Zabrała biżuterię wartą blisko 120 tysięcy złotych
Puławy: Kilka razy okradła ten sam sklep jubilerski. Zabrała biżuterię wartą blisko 120 tysięcy złotych
Łódź: Bezpłatna kolonoskopia. Szansa na wczesne wykrycie raka jelita grubego
Łódź: Bezpłatna kolonoskopia. Szansa na wczesne wykrycie raka jelita grubego
Sianożęty: Spokojna, szeroka i nadmorska wioska, która nie udaje kurortu
Sianożęty: Spokojna, szeroka i nadmorska wioska, która nie udaje kurortu
Brzeg: Podpalił teslę wartą ponad 100 tys. zł. Policja szybko go namierzyła
Brzeg: Podpalił teslę wartą ponad 100 tys. zł. Policja szybko go namierzyła
Tczew: 30-latek zniszczył ławkę. Wandal działał w warunkach recydywy
Tczew: 30-latek zniszczył ławkę. Wandal działał w warunkach recydywy
Skarżysko-Kamienna: Na osiedlu Bór powstanie tężnia solankowa
Skarżysko-Kamienna: Na osiedlu Bór powstanie tężnia solankowa
Malbork: Młode pustułki wypadły z gniazda. Jedną udało się uratować
Malbork: Młode pustułki wypadły z gniazda. Jedną udało się uratować
Nisko: Ukrywali się przed wymiarem sprawiedliwości. Zostali zatrzymani przez policję z Rudnika nad Sanem i Jeżowego
Nisko: Ukrywali się przed wymiarem sprawiedliwości. Zostali zatrzymani przez policję z Rudnika nad Sanem i Jeżowego