Bydgoszcz: Halloweenowa Masa Krytyczna przejechała ulicami miasta
Organizatorzy Halloweenowej Masy Krytycznej zachęcali uczestników do aktywnego udziału w zabawie, poprzez odpowiedni ubiór i ozdobienie rowerów. Strasznych motywów podczas przejazdu nie brakowało. Największe "straszydła" otrzymały nagrody.
Start tradycyjnie odbył się na Starym Rynku. Rowerzyści ruszyli na trasę o godzinie 18. Przejechali bulwarami nad Brdą od strony Łuczniczki, dalej Wyszyńskiego, Kamienną i Gdańską aż do Myślęcinka, gdzie zaplanowano ognisko. Trasa liczyła ok. 10 km. Przejazd miał wyjątkowy charakter nie tylko z powodu Halloween.
Rosjanie nad Bałtykiem. Ten samolot przechwycili polscy piloci
- W przeddzień 1 listopada, gdy na drogach robi się naprawdę tłoczno, a policja pilnuje porządku z wyjątkową czujnością, nasze straszydła, duchy i czarownice pojadą drogami rowerowymi, zgodnie z przepisami ruchu drogowego. To nasz ukłon w stronę służb i kierowców - zapowiedziała przed startem Bydgoska Masa Krytyczna.
Organizatorzy Halloweenowej Masy Krytycznej zachęcali uczestników do aktywnego udziału w zabawie, poprzez odpowiedni ubiór i ozdobienie rowerów. Strasznych motywów podczas przejazdu nie brakowało. Największe "straszydła" otrzymały nagrody. Jakie jeszcze plany ma stowarzyszenie na ten rok?
- Masa odbywa się co miesiąc. Spotkamy się oczywiście pod koniec listopada i grudnia. Ostatni przejazd, co wynika z kalendarza, odbędzie się w święta Bożego Narodzenia, więc będzie to przejazd w 100% świąteczny. Poza tym 9 listopada razem z Muzeum Kanału Bydgoskiego przygotowujemy rajd nad Kanałem Bydgoskim - zdradza nam Sebastian Nowka, przewodniczący BMK.
- W okolicach Mikołajek (nie mamy jeszcze dokładnej daty) planujemy Rajd Mikołajkowy - turystyczny. W ubiegłym roku zrobiliśmy go po raz pierwszy. Frekwencja dopisała. Kończyliśmy rajd ogniskiem w Łochowie. W tym toku będzie podobnie - stwierdza.
