Bydgoszcz: Kierowca, który pędził ścieżką dla rowerów usłyszał zarzuty
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w miniony piątek, 5 września tuż przed godziną 19. Kierowca bmw, na wzniesieniu drogi, rozpoczął wyprzedzanie jadącego przed nim auta. Nie upewnił się jednak, czy może to zrobić i wjechał na przeciwny pas ruchu. Wówczas doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji bowiem z naprzeciwka jechało inne bmw. 21-latek chcąc uniknąć zderzenia odbił w lewo i zjechał na ścieżkę rowerową, po której kontynuował jazdę uszkadzając m.in. znak drogowy. Zmusił również kierującą bmw do niebezpiecznego hamowania.
W komisariacie policji w Koronowie kobieta złożyła zawiadomienie w tej sprawie. Funkcjonariusze otrzymali ponadto nagrania od innych kierowców przesłane na skrzynkę "STOP AGRESJI DROGOWEJ". Na ich podstawie mundurowi ustalili właściciela pojazdu, a następnie jego użytkownika. Pod ustalonym adresem nie zastali młodego mężczyzny.
21-latek sam zgłosił się do koronowskich policjantów
- Usłyszał zarzuty dotyczące spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, jazdy po ścieżce dla rowerów oraz uszkodzenia znaku drogowego. Policjanci odstąpili od ukarania go mandatem karnym i zdecydowali o skierowaniu wniosku o ukaranie do sądu, który może nałożyć na niego grzywnę nawet 30 tysięcy złotych oraz zdecydować o zatrzymaniu prawa jazdy - informuje nadkom. Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
Na szczęście w piątkowym zdarzeniu w Osówcu nikt nie ucierpiał.