Bydgoszcz: "To będzie perełka". Wiemy, co dalej z budynkiem po dawnym Savoyu w centrum

- Trwa obecnie inwentaryzacja i prace projektowe. Wolniej, niż zakładaliśmy, bo w tym roku uruchomiliśmy instytut Pielęgniarstwa przy Grunwaldzkiej, planujemy uruchomienie w tym roku również fizjoterapii w innej lokalizacji i kosmetologii przy ulicy Jagiellońskiej - mówi dr n. med. Paweł Rajewski, prof. Wyższej Szkoły Nauk o Zdrowiu, MBA, rektor uczelni. - Stąd tam prace toczą się wolno, ale będzie perełka.

Budynek przy ulicy Jagiellońskiej 2 będzie przeznaczony na cele dydaktyczne. Już na początku tego roku ze strony uczelni płynęły informacje o inwentaryzacji i przygotowywaniu dokumentacji potrzebnej do zaadaptowania nieruchomości, również z wykorzystaniem skanera 3D. Nie było tajemnicą, że gmach wymaga poważnych nakładów finansowych.

Przypomnijmy, że budynku przez lata nie udawało się miastu sprzedać. Główne pomieszczenia po jednym z najbardziej rozpoznawalnych lokali w mieście, czyli kultowym Savoyu pozostają puste od 2017 roku. Wtedy klub zakończył działalność. Właściciel miał sięgające ponad 100 tys. zł długi w opłatach za najem nieruchomości względem Administracji Domów Miejskich.

Decyzja o sprzedaży w trybie bezprzetargowym zapadła w grudniu 2021 r. Pierwotnie pierwsza rata za budynek miała wpłynąć od bydgoskiej uczelni do końca kwietnia 2022 r, ale ten czas nieco się przesunął. WSNoZ poprosiła o przedłużenie terminu podpisania umowy, aby zweryfikować uwarunkowania techniczne.

- Zabudowana nieruchomość przy ul. Jagiellońskiej 2 została sprzedana 2 czerwca 2022 r. za cenę 11 400 000 zł, która rozłożona został na 10 rat rocznych. Kwota 1,5 mln zł płatna była przy umowie sprzedaży - informowała Marta Stachowiak, rzeczniczka prasowa prezydenta Bydgoszczy.

Od czasu zawarcia transakcji do kasy miasta wpłynęły zatem prawie 4 mln zł, a do spłacenia pozostanie jeszcze ponad 7 mln zł. Czas spłaty rozłożono do roku 2031.

WSNoZ, pierwsza prywatna szkoła wyższa o profilu medycznym w Kujawsko-Pomorskiem prowadzi zajęcia również po sąsiedzku, w budynku pod adresem przy Jagiellońskiej 4. Gmach, w którym mieścił się Savoy ma powiększyć bazę dydaktyczną uczelni.

Ciekawa jest historia narożnej kamienicy u zbiegu Jagiellońskiej i Mostowej, ale i samego miejsca, w którym powstała. Wiadomo, między innymi, że wcześniej, bo w latach 1789-1800 usytuowany był tam dom mieszkalny ze spichlerzami i stajnią. Nowa kamienica postała w 1853 r. Nie przetrwała jednak długo, bo rozebrano ją w 1912 roku, by została zastąpiona przez sześciokondygnacyjny budynek według projektu architekta Heinricha Grossa z Berlina, który możemy podziwiać obecnie. Fundatorem kamienicy był Otto Pfefferkorn, przedsiębiorca w branży produkcji mebli, skrzynek do odbiorników radiowych i opakowań dla cygar, a także znany kolekcjoner.

Właściciel zarabiał również na wynajmowaniu lokali użytkowych. W gmachu mieściła się, między innymi słynna Palast Cafe. Kiedy w styczniu 1920 roku Bydgoszcz wróciła w polskie ręce, niewiele się zmieniło. Potem, w 1940 roku powstały charakterystyczne arkady, które zostały zaprojektowane na żądanie władz hitlerowskich.