CBA zatrzymało pomorskiego biznesmena i urzędników. Chodzi o ustawianie wojskowych przetargów
Trzech obecnych i byłych inspektorów Urzędu Miar w Szczecinie i Gdańsku oraz biznesmen z branży budowlanej ze Słupska zostało zatrzymanych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. To już kolejna akcja związana ze sprawą zmowy i ustawiania przetargów oraz "działania na szkodę interesów ekonomicznych jednostek wojskowych".
- Wśród zatrzymanych jest trzech obecnych i byłych inspektorów Urzędu Miar w Szczecinie i Gdańsku oraz prywatny przedsiębiorca budowlany ze Słupska. Funkcjonariusze CBA przeszukali kilkanaście lokalizacji znajdujących się na terenie woj. pomorskiego, zachodniopomorskiego, wielkopolskiego i dolnośląskiego. W wyniku przeszukań zabezpieczono obszerny materiał dowodowy oraz mienie ruchome na kwotę 18 tysięcy złotych – wylicza, odnosząc się do kolejnej akcji przeprowadzonej w tej sprawie 1 lipca przez delegatury w Gdańsku, Szczecinie, Krakowie, Poznaniu i Wrocławiu, Zespół Prasowy Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
O skutkującym 4 nowymi zatrzymaniami śledztwie, pisaliśmy wcześniej, gdy w grudniu 2024 roku, informowano o pierwszych „realizacjach”.
Postępowanie, które toczy się na okoliczność zmowy przetargowej i działania na szkodę interesów ekonomicznych jednostek wojskowych, prowadzone jest przez funkcjonariuszy Delegatury CBA w Krakowie we współpracy z Inspektoratem Służby Kontrwywiadu Wojskowego w Krakowie.
- Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że kilku przedsiębiorców, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, weszło wspólnie w porozumienie polegające na bezprawnym wywieraniu wpływu na wyniki postępowań przetargowych prowadzonych przez jednostki wojskowe na terenie całego kraju. Postępowania przetargowe dotyczyły realizacji usług związanych z obsługą infrastruktury paliw ciekłych oraz urządzeń MPS dla jednostek wojskowych. W efekcie zmowy przetargowej dochodziło do wyrządzenia szkody interesów ekonomicznych państwa, w tym Sił Zbrojnych RP – wskazuje CBA.
Czwórka nowych zatrzymanych została doprowadzona do 8. Wydziału Wojskowego Prokuratury Okręgowej w Krakowie, gdzie przedstawiono im zarzuty przyjęcia korzyści oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentacji. Podejrzani nie zostali aresztowani, zastosowano wobec nich jednak poręczenia majątkowe w łącznej kwocie 40 tys. zł, dozór policji, zakaz kontaktowania się z określonymi osobami oraz zakaz ujawniania informacji z postępowania.
Choć na obecnym etapie prokurator przedstawił 91 zarzutów 11 podejrzanym, to śledczy już zapowiadają kolejne czynności procesowe, a samo postępowanie wciąż określają jako „rozwojowe”.