Chęciny: Wybierają imię dla maskotki. Rycerzyk czeka na propozycje
Chęciny wybierają imię dla zamkowej maskotki
Maskotka w stroju rycerskim, która od kilku tygodni pojawia się regularnie na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Chęcinach, nie tylko zyskała sympatię najmłodszych odwiedzających, ale i dorosłych. Stała się jednym z nieodłącznych elementów zwiedzania - dzieci chętnie przybijają z nią piątki, dorośli robią sobie zdjęcia, a wszyscy pytają: jak ma na imię?
Odpowiedzi jeszcze nie ma, ale... można ją wymyślić. Jak informuje Urząd Miasta i Gminy Chęciny, każdy - zarówno turysta, jak i mieszkaniec - może zgłosić swoją propozycję imienia dla rycerskiej maskotki. Skrzynka na pomysły czeka na dziedzińcu zamku, a sugestie można też wysyłać mailem lub zgłaszać telefonicznie.
Zobaczcie, jak wygląda zamkowa maskotka:
Rycerz jak z bajki na zamku w Chęcinach. Skąd pomysł?
Pomysł na stworzenie maskotki zrodził się z potrzeby ożywienia przestrzeni turystycznej i stworzenia atrakcji dostępnej nie tylko w formie historycznego obiektu.
- Chcąc ożywić zamek, oprócz reliktu turystycznego, chcieliśmy dać coś więcej - postać, z którą będzie można się utożsamiać. Długo dobieraliśmy kolory i kształty. Chcieliśmy, żeby rycerzyk był bajkowy, radosny - mówi Robert Jaworski, burmistrz Chęcin.
Po fazie projektowej i wdrożeniu maskotki, szybko okazało się, że pomysł trafił w dziesiątkę.
- Gdy rycerzyk zaczął pojawiać się na wydarzeniach, zauważyliśmy, że turyści chętnie robią sobie z nim zdjęcia. Wtedy uznaliśmy, że fajnie byłoby, gdyby miał imię - dodaje Robert Jaworski.
Turyści zgłaszają swoje pomysły - są zabawne, historyczne i kreatywne
Zainteresowanie nadaniem imienia dla rycerza jest duże. Jak informuje chęciński magistrat, codziennie wpływają nowe zgłoszenia - przez media społecznościowe, mailowo, a także osobiście na miejscu.
- Piszą dzieci, dzwonią dorośli, padają imiona zarówno poważne, jak i śmieszne. Widać, że ludzie się angażują i dobrze się przy tym bawią - przyznaje burmistrz Jaworski.
Na dziedzińcu zamku spotkaliśmy turystów, którzy chętnie podzielili się swoimi propozycjami.
- Ja zapisałam 'Zamirek', bo to trochę od 'zamek', a trochę jak bajkowe imię - mówi pani Ania, która odwiedzała Chęciny z rodziną.
- Mój syn wymyślił 'Chęcinek'. Proste, ale chyba pasuje do Chęcin, prawda? - dodaje pan Marek.
Nowa maskotka zadebiutowała podczas obchodów 700-lecia nadania Chęcinom praw miejskich i towarzyszyła również Dniu Dziecka. Od tamtej pory jest obecna na większości wydarzeń gminnych, nie tylko zabawiając gości, ale i pełniąc funkcję symbolu promocyjnego.
- Nasz mały rycerz co weekend odwiedza zamek i chętnie pozuje do zdjęć. Każdy może zostawić mu propozycję imienia - kto wie, może to właśnie ona przejdzie do historii? - zachęca Zamek Królewski w poście na portalu facebook.