Chełm: Przechodził przez tory w zabronionym miejscu. Był poszukiwany
W całym kraju nie brakuje osób, które ukrywają się przed wymiarem sprawiedliwości. Są one poszukiwane bądź przez policję w związku z prowadzonymi sprawami karnymi, przez prokuraturę jako podejrzani w śledztwach, czy też przez sądy jako oskarżeni w trwających postępowaniach lub też uchylający się przez odbyciem kar pozbawienia wolności.
W wielu komendach policji utworzono specjalne wydziały zajmujące ściganiem poszukiwanych. Jednak nie brakuje przypadków, kiedy wpadają oni niemal na własne życzenie gdy ukradną coś w sklepie, przekroczą prędkość itp.
Sprzedaje setki aut miesięcznie. Zdradza, na czym zarabia dealer
Jedna z takich sytuacji miała miejsce w czwartek, 6 listopada, w Chełmie. Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei i Komendy Miejskiej Policji prowadzili wspólne działania pn. „Dzikie Przejścia”. W ich trakcie patrolowane były miejsca, w których choć jest to zabronione, piesi przekraczają linie kolejowe narażając się na niebezpieczeństwo potrącenia przez pociąg.
Kontrola jednego z mężczyzn, którzy w ten sposób skracali sobie drogę wykazała, że był on poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Chełmie. Tym samym 41-latek od razu trafił na komendę. Teraz prowadzone są z nim dalsze czynności.