Ciężarówki parkują na jezdni, chociaż obowiązuje zakaz. Patowa sytuacja na Żelechowej

Ciągniki z naczepami stoją w kolejce do nabrzeża "Oko". Mało tego kierowcy nie respektują znaku B-36 "zakaz zatrzymywania", który obowiązuje na około stumetrowym odcinku jezdni przed wjazdem na teren portu.

Szczecińska policja zna problem i jak usłyszeliśmy interweniuje wspólnie ze strażą miejską. Według policji zarządca portu umawia kierowców na rozładunek na jeden wspólny termin i to powoduje kłopot.

- Na miejscu byli policjanci z ruchu drogowego. Ukarali kierowców mandatami za złamanie zakazu postoju. To mandaty od 200 do 300 złotych - mówi nadkom. Anna Gembala z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.

Zgodnie z Prawem o Ruchu Drogowym, zabrania się postoju na obszarze zabudowanym, pojazdu lub zespołu pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 16 t lub o długości przekraczającej 12 m, poza wyznaczonymi w tym celu parkingami.