Co to była za niedziela! Gorzów świętował urodziny przez trzy dni
Urodziny Miasta, w trakcie których Gorzów 768 lat, właśnie dobiegły końca. W niedzielę 6 lipca na Starym Rynku bawiło się kilka pokoleń mieszkańców.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Przed sceną Dobry Wieczór Gorzów, na której przez trzy dni odbywały się Urodziny Miasta, w niedzielne popołudnie i wieczór nie brakowało i najmłodszych, i najstarszych gorzowian. Koncerty zgromadziły bowiem kilka pokoleń mieszkańców.
Zaczęło się od „Balu u Pana Kleksa”. Ewelina Stepanczenko-Stolorz i Wojciech Stolorz, aktorzy związani z Teatrami Roma i Syrena w Warszawie, śpiewali z najmłodszymi i ich rodzicami piosenki z filmowej trylogii o Ambrożym Kleksie. Później już od pierwszych taktów swoich szlagierów porywał do tańca starsze pokolenia Mariusz Kalaga. A na sam deser niedzielnych oraz trzydniowych występów śpiewał Stachursky, na którego koncert przyszło kilka tysięcy gorzowian.