Czeladź: Szpital w rozbudowie. Pacjenci zyskają monitoring online

Dodatkowa część szpitala w Czeladzi powstaje w ramach nowego przedsięwzięcia, związanego z rozwojem onkologii, finansowanego z Krajowego Planu Odbudowy. Obiekt będzie miał trzy kondygnacje. Na parterze powstanie nowoczesny Szpitalny Oddział Ratunkowy wraz z nowym podjazdem dla ambulansów pogotowia ratunkowego. Cały segment SOR wzbogacony zostanie o część diagnostyczną, tak więc będzie się tutaj mieścić tomograf, rezonans magnetyczny i RTG. To będzie drugi zestaw tego sprzętu, tak by oddzielić część SOR-u od części szpitalnej.

- Na naszej izbie przyjęć pracujemy już jak SOR. Mamy triaż, podwójny dyżur w części ogólnej i urazowej. Tak więc przygotowujemy się solidnie do otwarcia Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Mimo, że nie mamy takiego obowiązku zwiększyliśmy poziom zatrudnienia. Właśnie po to, by dobrze przygotować się do pracy w warunkach SOR-u - tłumaczy dr n. med. Dariusz Jorg, pełnomocnik dyrektora Zagłębiowskiego Szpitala Klinicznego ds. strategii, rozwoju i działalności klinicznej.

Jak dodaje liczba osób, które korzystają z pomocy w czeladzkim szpitalu w ramach Izby Przyjęć jest porównywalna z liczbą pacjentów szpitalnych oddziałów ratunkowych.

- Dlatego SOR jest potrzebny, bo warunki pracy w Izbie Przyjęć są diametralnie inne. Dzięki tej inwestycji się polepszą, a mieszkańcy zyskają większą dostępność do opieki. Drugim ważnym elementem jest fakt, że pomimo podobnej liczby pacjentów poziom przychodów naszej placówki jest o wiele mniejszy niż szpitali z SOR-ami - przyznaje dr n. med. Dariusz Jorg.

- Na pierwszym piętrze będzie się mieścić chirurgia onkologiczna, na drugim piętrze ginekologia i ginekologia onkologiczna, a na trzecim piętrze powstanie blok operacyjny z centralną sterylizatornią. Całkowita powierzchnia nowego obiektu wyniesie ponad 5 tysięcy metrów kwadratowych - mówi Aldona Sylwa, dyrektor Zagłębiowskiego Szpitala Klinicznego, który ma swoje budynki w Czeladzi oraz Będzinie.

Inwestycją, w ramach projektu "Zaprojektuj i wybuduj" zajmuje się jako generalny wykonawca firma Warbud, która nie tylko postawi nową część lecznicy, ale także wyposaży ją w niezbędny sprzęt medyczny. Całość prac będzie kosztowała ponad 85 milionów złotych.

- Budujemy aktualnie drugie piętro. Stawiamy ściany i słupy. W dalszej kolejności będziemy układać strop nad drugim piętrem. Plan jest taki, by stan surowy otwarty osiągnąć do 10 grudnia. Wkrótce będziemy montować ścianki działowe, a także pierwsze okna, tak by stan surowy zamknięty udało się osiągnąć do końca tego roku. Będziemy się też zajmować pracami kanalizacyjnymi - mówi Grzegorz Tomczyk z firmy Meritum.

Inwestycja ma być gotowa do 30 czerwca 2026 roku.

Zagłębiowski Szpital Kliniczny wraz z otwarciem Szpitalnego Oddziału Ratunkowego przygotowuje jeszcze jedną, bardzo istotną nowość. W oparciu o sztuczną inteligencję powstanie specjalna aplikacja, która będzie wspomagać pracowników SOR w dalszej opiece nad pacjentami.

- Chodzi o to, by pacjent, kiedy już opuści SOR, był dalej strzeżony przez AI. Myślę, że będziemy pierwsi w kraju, kiedy wraz z otwarciem SOR-u pacjenci będą dalej pod kontrolą. Niejako przedłużymy tę opiekę już poza szpitalem - podkreśla dr n. med. Dariusz Jorg.

A jak to wszystko będzie wyglądało w praktyce?

- Pacjent będzie miał na przykład na trzy dni zainstalowaną w smartfonie aplikację, dzięki której będzie nadal nadzorowany. Będzie wpisywał tam dane, byśmy mogli obserwować u nas czy coś się dzieje niepokojącego i w razie konieczności podjąć dalsze decyzje oraz czynności. Mamy dziś wiele takich przypadków w kraju, kiedy po badaniu na SOR okazuje się, że pacjentowi nic nie jest, choć przyszedł z konkretnymi dolegliwościami. Jeśli badania nic nie wykazują i pacjent nie jest przyjęty do szpitala, to dzięki tej aplikacji dalej będzie przez kilka dni pod kontrolą. Jeśli nic się nie będzie działo, to aplikacja automatycznie wygaśnie, ale jeśli kilka, kilkanaście godzin po opuszczeniu szpitala coś się zadzieje, wówczas będziemy mogli o tym szybko wiedzieć. Myślę, że będziemy prekursorem takiego właśnie rozwiązania - podkreśla dr n. med. Dariusz Jorg.

Jeśli pacjent poinformuje osoby nadzorujące jego stan zdrowia poprzez aplikacje, że dzieje się coś złego, wówczas podejmowane będą dalsze decyzje. Może to być na przykład zmiana sposobu dawkowania leków, zmiana konkretnego leku lub też konieczność powtórnej wizyty w szpitalu i wykonania dodatkowych badań diagnostycznych.

- Zależy nam na tym, by pacjent czuł się dalej bezpiecznie po opuszczeniu szpitala - podkreśla dr n. med. Dariusz Jorg.

Rozwiązania oparte na AI mają także znaleźć szersze zastosowanie w innych oddziałach szpitala.

Jednocześnie trwa druga inwestycja, także finansowana z Krajowego Planu Odbudowy, w budynku szpitalnym w Będzinie. Tam istnieje Zakład Pielęgnacyjno-Opiekuńczy w budynku głównym, w którym mieści się 30 łóżek.

- Także do 30 czerwca przyszłego roku zostanie dobudowany nowy budynek dla pacjentów i podopiecznych Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego - mówi Aldona Sylwa.

Dzięki zwycięskim konkursom doposażone zostaną także placówki w Będzinie, jak i Czeladzi w nowoczesny sprzęt kardiologiczny. Projekt opiewa na 4 mln zł i ma zostać zrealizowany również do połowy 2026 roku.

1 października 2024 roku Powiatowy Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej, działający w Czeladzi i Będzinie, oficjalnie stał się Zagłębiowskim Szpitalem Klinicznym. Stało się to możliwe, dzięki współpracy z Akademią WSB w Dąbrowie Górniczej. Szpital stał się bazą dla studentów zawodów medycznych Akademii WSB w Dąbrowie Górniczej.

Akademia WSB kształci m.in. pielęgniarki, ratowników medycznych, a od roku akademickiego 2023/24 także lekarzy. Wszyscy ci studenci zajęcia praktyczne odbywają właśnie w czeladzkiej lecznicy. Pod okiem lekarzy specjalistów, doświadczonych ratowników medycznych i kadry pielęgniarskiej poznają wszystkie tajniki tych zawodów, na co dzień mają bezpośredni kontakt z pacjentami.

- Rozpoczęły się zajęcia na trzecim roku, a więc rozpoczynają się także zajęcia kliniczne. Nasi pracownicy, którzy są jednocześnie pracownikami uczelni, realizują wykłady w Akademii WSB, a wspomniane zajęcia kliniczne będą odbywać się u nas. Będziemy także w tej materii, wspólnie z uczelnią, realizować kolejną inwestycję. Powstaną pierwsze punkty symulacyjne, czego dotąd nigdzie nie było. Uważamy jednak, że to dobre rozwiązanie, kiedy stażyści i rezydenci będą mogli trenować pewne zadania medyczne w częściach symulacyjnych - podkreśla dr n. med. Dariusz Jorg.

W Zagłębiowskim Szpitalu Klinicznym zajęcia symulacyjne obejmą anestezjologię, internę oraz okulistykę. Przy poszczególnych oddziałach powstaną małe centra symulacji.

- Po to, by ci, którzy realizują świadczenia medyczne, mogli to robić także z wykorzystaniem symulacji, ale zarazem będą mogli z tego rozwiązania korzystać stażyści i rezydenci, którzy kształcą się już w konkretnym zawodzie. Na trzecim roku lekarskim jest obecnie około 60 studentów, nowy nabór pierwszego roku to 120 studentów. Już na pierwszym roku studenci mają u nas dzień wizytowy. Oglądają szpital, zapoznają się z całością procedur medycznych, wchodzą na blok operacyjny, na poszczególne oddziały. Dla pierwszego roku studentów realizujemy te dni zazwyczaj w grudniu lub styczniu - mówi dr n. med. Dariusz Jorg.