Czwarta edycja wyprzedaży garażowej przy Kieleckim Centrum Kultury
W niedzielę, 25 maja, w godzinach od 10 do 13, plac przed Kieleckim Centrum Kultury wypełnił się kolorowymi stoiskami, modą z drugiej ręki, dodatkami w stylu vintage i domowymi akcesoriami. Wszystko za sprawą czwartej edycji wyprzedaży garażowej, która, jak przyznają organizatorzy, Olga Perczak-Buda i Kieleckie Centrum Kultury, z edycji na edycję cieszy się coraz większą popularnością.
Zobacz zdjęcia z wyprzedaży garażowej:
Wyprzedaż garażowa pod Kieleckim Centrum Kultury – skarby i zero waste
Na wydarzeniu pojawiło się 38 wystawców, którzy przygotowali dla odwiedzających najróżniejsze rzeczy, od ubrań i butów, przez dodatki, aż po zabawki i oryginalne drobiazgi do domu. Zgodnie z duchem wiosennej edycji, dominowały lekkie, sezonowe ubrania i dodatki, a między nimi można było wypatrzeć prawdziwe perełki vintage.
– Można znaleźć tak naprawdę wszystko, tylko oczywiście to jest wyprzedaż, która ma na celu promowanie rzeczy z drugiej ręki, czyli rzeczy, które ktoś ma w szafie, których nie używa, chce się pozbyć – podkreślała jedna z organizatorek, Olga Perczak-Buda. - Oczywiście wydarzenie jest tematyczne, więc jeżeli jest to wiosna, to sprzedajemy ubrania wiosenno-letnie. Jeżeli zimą to wiadomo, że zimowe. Są też tak zwane graty z chaty, czyli właśnie też rzeczy, które ktoś już ma w domu, często to są też jakieś fajne perełki vintage. Ubrania, buty wszystko tak naprawdę można znaleźć, no i przede wszystkim w prosty sposób. Uważam, że jest to łatwiejsze niż sprzedaż internetowa, bo tutaj po prostu ktoś przechodzi, bierze, kupuje, od razu, nie trzeba robić fot. Wystarczy przymierzyć, więc naprawdę jest to super wydarzenie i uważam, że buduje nam się taka społeczność, która rzeczywiście kocha te ubrania z drugiej ręki, nie lubi ich marnować. Ten duch "zero waste" towarzyszy nam już po raz czwarty.
Rekordowe zainteresowanie wyprzedażą garażową
Tegoroczna, czwarta edycja wyprzedaży, pobiła rekord zainteresowania – miejsca dla wystawców rozeszły się w mniej niż dobę.
– Bardzo się cieszę, że to już jest kolejna, bo już czwarta edycja i ona naprawdę cieszy się bardzo fajną popularnością. Jest coraz większe zainteresowanie. Taką ciekawostką jest, że pierwszy raz nam się wszystkie miejsca rozeszły dla sprzedawców w 24 godziny, więc zainteresowanie tym wydarzeniem jest naprawdę ogromne. Coraz więcej ludzi przychodzi, staje się tutaj taka fajna społeczność sprzedawców, którzy rzeczywiście wracają, dziewczyny są bardzo zadowolone – mówiła Olga Perczak-Buda.
Wyprzedaż garażowa to nie tylko handel, to także promocja stylu życia opartego na odpowiedzialnej konsumpcji i niemarnowaniu rzeczy. Uczestnicy zgodnie przyznawali, że oprócz oszczędności, liczy się dla nich także świadomość ekologiczna.
Na placu przed Kieleckim Centrum Kultury przewinęło się sporo osób, zarówno tych, którzy przyszli z konkretnym celem, jak i spacerowiczów, którzy spontanicznie zatrzymywali się przy stoiskach. Zobacz zdjęcia.