Czy umiesz zachować się nad wodą? Te zasady mogą uratować komuś życie

Wakacje to czas relaksu, odpoczynku i beztroski – ale również sezon zwiększonego ryzyka utonięć. Bilans opublikowany przez polskie służby ratownicze jest alarmujący: tylko w tym roku w wodach jezior, rzek i morza życie straciło 48 osób, w tym 17 tylko w lipcu. Najczęstsze przyczyny tragedii? Brawura, alkohol i ignorowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa.

Tłumy na plaży miejskiej MORiW w GrudziądzuTragiczne statystyki z polskich plaż. Tych błędów nad wodą nie popełniaj – mogą kosztować życie!
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Piotr Bilski
Katarzyna Kosowska

Polacy wciąż toną. Najnowszy bilans utonięć nad jeziorami i morzem jest przerażający

Według najnowszych danych Komendy Głównej Policji, w tym roku do tej pory utonęło w Polsce ponad 50 osób, z czego większość w jeziorach, stawach i rzekach. Co roku liczba ofiar śmiertelnych przekracza 400 osób. Najczęstsze przyczyny to kąpiele w miejscach niestrzeżonych, skoki do nieznanej wody oraz spożywanie alkoholu przed wejściem do wody. Warto dodać, że nawet osoby potrafiące dobrze pływać nie są w pełni bezpieczne – gwałtowne skurcze, fale czy nagła zmiana temperatury mogą zaskoczyć każdego.

Ratownicy są czujni, ale każdego człowieka nie upilnują. Dlatego z wody trzeba korzystać z głową. Po co powiększać statystykę utonięć?
Ratownicy są czujni, ale każdego człowieka nie upilnują. Dlatego z wody trzeba korzystać z głową. Po co powiększać statystykę utonięć? © Polska Press Grupa | Tomasz Czachorowski

Nie bądź bohaterem: oto czego absolutnie NIE wolno robić nad wodą

Nad wodą łatwo o utratę czujności. Czego należy unikać?

  • Nie wchodź do wody po alkoholu – nawet jedno piwo może obniżyć refleks i ocenę sytuacji.
  • Nie skacz na główkę do nieznanej wody – ryzykujesz złamanie kręgosłupa lub utratę przytomności.
  • Nie pływaj w miejscach niedozwolonych – dzikie kąpieliska nie mają zabezpieczeń, a dno może kryć niebezpieczne przeszkody.
  • Nie przeceniaj swoich sił – wypływanie na środek jeziora czy próba przepłynięcia rzeki to nie miejsce na testy wytrzymałości.

Wirtualna Polska
© Polska Press Grupa | Wioletta Wojtkowiak

Te sygnały mogą zapobiec tragedii

Odpoczywając nad wodą, warto mieć oczy dookoła głowy – nie tylko dla siebie, ale też dla innych.

  • Obserwuj dzieci przez cały czas – wystarczy kilkanaście sekund nieuwagi, by doszło do tragedii.
  • Sprawdzaj warunki pogodowe – burza, silny wiatr czy prądy mogą błyskawicznie zmienić sytuację.
  • Zwracaj uwagę na flagi na kąpielisku – czerwona flaga oznacza zakaz kąpieli.
  • Upewnij się, że wiesz, gdzie są ratownicy – a dzieciom pokaż ich lokalizację.
  • Zadbaj o nawodnienie i ochronę przeciwsłoneczną – odwodnienie i udar cieplny mogą skutkować utratą przytomności nawet na brzegu.

Wakacyjna środa nad Jeziorem Tarnobrzeskim, 2 lipca 2025
Wakacyjna środa nad Jeziorem Tarnobrzeskim, 2 lipca 2025 © Polska Press Grupa | Wioletta Wojtkowiak

Ktoś się topi? Reaguj szybko, ale z głową

Widząc topiącego się człowieka, nie skacz odruchowo do wody. Zamiast tego:

  1. Krzyknij po pomoc – zaalarmuj ratowników, inne osoby.
  2. Rzuć przedmiot, który unosi się na wodzie – materac, piłkę, pustą butelkę.
  3. Jeśli potrafisz – udziel pomocy z brzegu lub z użyciem bojki ratunkowej.
  4. Nie wchodź do wody, jeśli nie jesteś pewien swoich umiejętności – wiele przypadków utonięć dotyczyło osób, które chciały pomóc, ale same utonęły.
  5. Po wyciągnięciu osoby z wody rozpocznij RKO – jeśli nie oddycha, działaj do czasu przyjazdu karetki.

Bezpieczne wakacje nad wodą? To możliwe – wystarczy odrobina rozsądku i wiedzy

Zasady bezpieczeństwa nad wodą nie są skomplikowane – wymagają jednak konsekwencji i odpowiedzialności. Najważniejsze to nie przeceniać swoich możliwości, nie ryzykować pod wpływem impulsu i zawsze obserwować, co dzieje się wokół. Korzystaj z kąpielisk strzeżonych, a jeśli wybierasz się w dzikie miejsce – nigdy nie rób tego sam. Bezpieczne wakacje to nie tylko dobra pogoda i piękny krajobraz, ale też świadomość zagrożeń i umiejętność ich unikania.

Wybrane dla Ciebie

Do ekipy InPost ChKS Chełm dołącza środkowy z PlusLigi
Do ekipy InPost ChKS Chełm dołącza środkowy z PlusLigi
Król Leszczyński w klubowym szaliku Unii Leszno. Nowe graffiti przy ulicy Dąbrowskiego w Lesznie
Król Leszczyński w klubowym szaliku Unii Leszno. Nowe graffiti przy ulicy Dąbrowskiego w Lesznie
W trakcie zasypiania czujesz, że spadasz? Co to za zjawisko?
W trakcie zasypiania czujesz, że spadasz? Co to za zjawisko?
Trzy promile i brak prawa jazdy. Skrajnie nieodpowiedzialny kierowca zatrzymany
Trzy promile i brak prawa jazdy. Skrajnie nieodpowiedzialny kierowca zatrzymany
Nieprawidłowości w transporcie niebezpiecznych substancji. Ciężarówka z Ukrainy zatrzymana na A2
Nieprawidłowości w transporcie niebezpiecznych substancji. Ciężarówka z Ukrainy zatrzymana na A2
Intensywne opady deszczu. Ewakuacja harcerzy z obozowisk
Intensywne opady deszczu. Ewakuacja harcerzy z obozowisk
Masoni, ukryte przejścia, tajemnicze szyfry. Zamek Czocha przyciąga, zaskakuje i czasem niepokoi
Masoni, ukryte przejścia, tajemnicze szyfry. Zamek Czocha przyciąga, zaskakuje i czasem niepokoi
Ponad sto interwencji straży pożarnej w woj. śląskim. Dotyczą podtopień, bo intensywnie pada deszcz. Ewakuowano także obozy harcerskie
Ponad sto interwencji straży pożarnej w woj. śląskim. Dotyczą podtopień, bo intensywnie pada deszcz. Ewakuowano także obozy harcerskie
Bytomska Wenecja znów zagrożona zalaniem. Miasto zabezpiecza się przed burzami
Bytomska Wenecja znów zagrożona zalaniem. Miasto zabezpiecza się przed burzami
Bombowy żart na lotnisku w Pyrzowicach zakończył się powrotem do domu zamiast wakacji. "Funkcjonariusze nie mają poczucia humoru"
Bombowy żart na lotnisku w Pyrzowicach zakończył się powrotem do domu zamiast wakacji. "Funkcjonariusze nie mają poczucia humoru"
Artystka z pasją i misją. Jej kostiumy trafiły na finał w Nowej Zelandii
Artystka z pasją i misją. Jej kostiumy trafiły na finał w Nowej Zelandii
Jeździł po lesie crossem. 20-latek nie miał uprawnień, a motocykl badań i ubezpieczenia
Jeździł po lesie crossem. 20-latek nie miał uprawnień, a motocykl badań i ubezpieczenia