Czy wróci połączenie autobusowe Wałbrzycha i Świdnicy? Trwają rozmowy
Na razie to tylko rozmowy o możliwości uruchomienia bezpośrednich kursów autobusowych pomiędzy Wałbrzychem i Świdnicą. Konkretów jeszcze nie ma, ale od czegoś trzeba zacząć. Autobusy linii 31 nie kursują już od kilkunastu lat, co doskwiera wielu mieszkańcom tych największych największych w regionie miast. Chodzi o dojazdy m.in. do pracy, szkoły, na uczelnię, do różnych urzędów, czy na zakupy.
Jakiś czas temu w Świdnicy reaktywowano na chwilę linię 31A, która przestała funkcjonować podczas pandemii. Teraz temat powraca.
Podczas spotkania poruszono kwestie rozwoju nowoczesnego, zeroemisyjnego transportu publicznego. Wałbrzych jest jednym z pierwszych miast w Polsce, które zdecydowały się na autobusy wodorowe - rozwiązanie przyjazne środowisku i pasażerom.
- Autobusy wodorowe to realny krok w stronę nowoczesnego, komfortowego i bezemisyjnego transportu. Pokazujemy, że komunikacja publiczna może być przyjazna i mieszkańcom, i środowisku - zaznacza Kamil Orpel, prezes MZUK Sp. z o.o. w Wałbrzychu.
W rozmowach prowadzonych w siedzibie tej firmy uczestniczyli też: Sławomir Kwiatkowski, dyrektor Wydziału Transportu Urzędu Miejskiego w Świdnicy, a także Mariusz Kacała i Marcin Wojtczak (MZUK), którzy omówili kwestie techniczne i organizacyjne ewentualnej współpracy między samorządami.