Decathlon RUN IX. Biegacze wrócili tam, gdzie czują się najlepiej

Tłumy uczestników podczas 9 edycji Decathlon RUN. Park Poniatowskiego w Łodzi wypełnił się biegaczami z całej Polski. W biegu głównym na 5 km wystartowało 300 dorosłych, a w biegach na krótsze dystanse ponad 150 dzieci.
runWirtualna Polska
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Jakub Mlonka

Powrót na znaną trasę

Po wcześniejszej edycji zorganizowanej na terenie łódzkiego Lublinka, wydarzenie powróciło do dobrze znanej i lubianej lokalizacji — Parku Poniatowskiego.

W tym parku biega mi się najlepiej – mówi pani Agnieszka, która w Decathlon RUN wystartowała już po raz trzeci. – To świetna trasa, z dużą ilością cienia. Idealna wręcz, bo mieszkam tuż za rogiem – dodaje z uśmiechem.

Bieg dla wszystkich

Na trasie pojawiły się całe rodziny. Począwszy od dzieci w biegach towarzyszących po seniorów, którzy traktowali udział jako aktywną formę spędzania czasu. Czerwcowa pogoda stworzyła idealne warunki do biegania.

Reanimowaliśmy bieganie po COVIDzie. Z roku na rok frekwencja rośnie, a dla nas to znak, że ludzie potrzebują takich inicjatyw – podkreśla pani Ewelina Więcławek, organizatorka z ramienia firmy Decathlon. – Chcemy, żeby każdy — niezależnie od formy — czuł się tu mile widziany. Obserwując uśmiechnięte twarze uczestników, czuję, że tak właśnie jest - dodaje entuzjastycznie łodzianka.

Plany sportowe, a rzeczywistość

Choć na starcie nie brakowało biegaczy z ambicjami pokonania dystansu w jak najkrótszym wymiarze czasowym, to impreza miała przede wszystkim charakter rekreacyjny.

Nie chodziło o rywalizację, tylko o ruch, endorfiny i spotkanie się na kolejnym biegowym szlaku – mówi pan Mateusz Pyszko - Przyjechałem na ten bieg z nadzieją, na pokonanie 5 km poniżej 28 min i udało się - dodaje rozradowany łodzianin - po czym pośpiesznie udał się do swojej rodziny.

Wybrane dla Ciebie

Świątek uporała się z McNally. W sobotę zmierzy się z Collins
Świątek uporała się z McNally. W sobotę zmierzy się z Collins
Po gotowaniu wylewam pod petunie . Mam na balkonie jak w raju
Po gotowaniu wylewam pod petunie . Mam na balkonie jak w raju
Granica w Gubinie. "Niedopuszczalne działania niemieckich służb"
Granica w Gubinie. "Niedopuszczalne działania niemieckich służb"
Skwer im. Aliny Obidniak w Jeleniej Górze z szansą na nowe oblicze. Będzie zbiórka publiczna
Skwer im. Aliny Obidniak w Jeleniej Górze z szansą na nowe oblicze. Będzie zbiórka publiczna
Pożar składowiska w Żorach. Policja: "Prawdopodobnie podpalenie"
Pożar składowiska w Żorach. Policja: "Prawdopodobnie podpalenie"
Wystawa  „Żółte w zielonym – rzecz o Lubelskim Bursztynie” zachwyca
Wystawa „Żółte w zielonym – rzecz o Lubelskim Bursztynie” zachwyca
Mniej gastronomii nad Klimkówką. Przez niski stan wody
Mniej gastronomii nad Klimkówką. Przez niski stan wody
Konsorcjum SBT podpisuje umowę dzierżawy terminala zbożowego
Konsorcjum SBT podpisuje umowę dzierżawy terminala zbożowego
Kąpieliska w Łodzi i regionie niemal wszystkie już zaczęły sezon
Kąpieliska w Łodzi i regionie niemal wszystkie już zaczęły sezon
Pracownicy czekają na te przepisy. Niedługo masowo ruszą po podwyżki
Pracownicy czekają na te przepisy. Niedługo masowo ruszą po podwyżki
Kultowy Bizon ma niemal pół wieku i nadal dzielnie zbiera zboże z pól
Kultowy Bizon ma niemal pół wieku i nadal dzielnie zbiera zboże z pól
Jej uroda przyciągała tłumy. Była głosem kobiet PRL-u
Jej uroda przyciągała tłumy. Była głosem kobiet PRL-u