Dostawczak wjechał w budynek sądu w Warszawie. Kierowca spryskał też ochroniarza gazem

Do dramatycznych scen doszło dziś rano na Bemowie. Kierowca samochodu dostawczego próbował przedrzeć się na teren Sądu Rejonowego Warszawa-Wola przy ul. Kocjana 3. Wdał się w agresywną sprzeczkę z ochroną, zaatakował jednego z ochroniarzy, a następne sforsował pojazdem szlaban przed budynkiem. Na razie nie znane są motywy, które kierowały sprawcą.

Wyłamał szlaban i staranował wejście do sądu.

Źródło zdjęć: © PAP Codzienny Serwis Fotograficzny | PAP/Rafał Guz

Maciej Koprowicz

28 maja 2025, 16:31

[1/4] Wyłamał szlaban i staranował wejście do sądu. Źródło zdjęć: PAP Codzienny Serwis Fotograficzny | PAP/Rafał Guz

Kierowca iveco próbował wjechać do sądu

Do zdarzenia doszło 28 maja 2025 około godziny 10:00. Jak wynika z relacji świadków, kierowca samochodu dostawczego marki Iveco koniecznie chciał wjechać na teren sądu. Ochrona obiektu nie pozwoliła mu na to. Między mężczyznami wywiązała się sprzeczka słowna, która szybko eskalowała.

38-letni kierowca w pewnym momencie użył gazu obronnego w kierunku jednego z ochroniarzy. Następnie uruchomił pojazd, z impetem wyłamał szlaban i przejechał po chodniku, taranując przy tym ozdobne donice. W końcu staranował wejście do sądu.

Nieznane motywy kierowcy

Mężczyzna został zatrzymany przez strażników miejskich, którzy byli w pobliżu. Przekazany został w ręce policji. Na miejsce przybyli ratownicy medyczni, którzy następnie w asyście policjantów odwieźli kierowcę do szpitala. Nie wymagał jednak pomocy medycznej, podobnie jak zaatakowani ochroniarze. Drobnym uszkodzeniom uległ budynek sądu.

Nie wiadomo na razie nic konkretnego o kierujących sprawcą motywach. Nadkom. Marta Sulowska z Komendy Rejonowej Policji IV mówi nam:

- Kierowcą był 38-letni Polak. Mężczyzna był trzeźwy. Przy kierującym i w jego kabinie nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów. Na miejscu działania prowadzi obecnie grupa dochodzeniowo-śledcza.