Polacy się zbroją. Znacząco wzrosła liczba wydanych pozwoleń na broń
Można się ubiegać o pozwolenie na każdy rodzaj broni.
Jeszcze na początku XXI wieku był trend do zmniejszania liczebności armii. Wydawało się, że czasy wojen odeszły bezpowrotnie. W Polsce zawieszono obowiązek zasadniczej służby wojskowej. Tymczasem nadeszły trudne czasy. Za wschodnią granicą, po napaści Rosji na Ukrainę, od trzech i pół roku trwa pełnoskalowa wojna.
Czy Polacy, chcąc się bardziej bezpieczni, częściej zaczęli sięgać po broń?
W 2024 roku wydano 45 800 pozwoleń na posiadanie broni, rok wcześniej było ich 40 949. To znaczący wzrost, bo w 2020 roku wydano zaledwie 10,2 tys. pozwoleń na broń.
- Statystyki pokazują wyraźnie, że po wybuchu wojny na Ukrainie lawinowo wzrosło wydanie pozwolenia na broń palną - zwraca uwagę Łukasz Bednarczyk z firmy Szkolenie Strzeleckie "Pierwszy kontakt".
Wystarczy spojrzeć na różnego rodzaju wydarzenia patriotyczne, gdzie są pokazy broni, nie tylko historycznej, ale także współczesnej. Dzieci oglądają z ciekawości. Jest jednak sporo młodzieży, czy osób w średnim wieku, które dopytują już nie tylko o możliwość wstąpienia do różnego formacji mundurowych, ale także i o możliwość dostępności do broni.
- Wydaje mi się, że jeszcze więcej Polaków mogłoby mieć pozwolenie na broń, ale nie wszyscy wiedzą, że można zdobyć pozwolenie na każdy rodzaj broni, nie tylko pistolety. Jeśli ktoś chce mieć popularnego kałasznikowa, może go mieć w domu - podkreśla Łukasz Bednarczyk.
Jak zdobyć pozwolenia na broń w Polsce?
Chcąc starać się o pozwolenie na broń do celów sportowo-kolekcjonerskich należy spełnić kilka warunków. Przede wszystkim trzeba być członkiem stowarzyszenia o charakterze strzeleckim, czyli opłacić składkę członkowską. Potem kandydata dla posiadacza broni czeka szkolenie przygotowawcze.
- Szkolenie z przygotowania strzeleckiego do egzaminu państwowego trwa około trzech miesięcy. Jest to koszt trzech i pół tysiąca złotych. To są dane na wrzesień 2025 - informuje Łukasz Bednarczyk.
Po zakończonym szkoleniu trzeba zdać egzamin państwowy oraz przejść pozytywnie badania lekarskie. Ostateczna decyzja należy do komendy wojewódzkiej policji - to ona wydaje pozwolenie na broń. Tutaj także wymagana jest opłata skarbowa, do urzędu miasta, wynosząca 200 zł. Na sam zakup broni, różnej kategorii i różnego kalibru, trzeba wydać tysiące złotych. Mimo takich kosztów, chętnych nie brakuje.
Czy każdy może mieć broń?
- Czy podczas szkolenia można wychwycić, czy ktoś może być niebezpieczny dla otoczenia z bronią? Trudno to określić. Na pewno nie ma takich osób, jak w kultowej "Akademii Policyjnej" jeden z jej kadetów, popularny Tuckelberry - uśmiecha się Łukasz Bednarczyk. - Oczywiście, że możemy dostrzec u kandydata pewne - nazwijmy to - niepokojące objawy w przypadku posiadania broni. Jednak na szkolenie strzeleckie przychodzą przeważnie ludzie odpowiedzialni. Nawet jeśli są już pod "osiemdziesiątkę", bo i tacy się zdarzają.
Inaczej wygląda sprawa w przypadku broni czarnoprochowej. Tutaj nie trzeba mieć specjalnego zezwolenia. Do jej posiadania wystarczy mieć ukończone 18 lat. Na taką broń, która robi sporo huku, też jest wielu amatorów.
Pozwolenia na broń można też łatwo stracić
Jeśli komuś uda się uzyskać pozwolenie na broń, nie znaczy to, że ma ją dożywotnio. Taki człowiek musi stale mieć się na baczności. Wystarczy, że zostanie zatrzymany będąc pod wpływem alkoholu, co może sugerować, że ma z tym problem. Jeśli rodzinie posiadacza broni zostanie założona tzw. niebieska karta, świadcząca o przemocy, wszystkie meldunki trafiają do WPA (wydział postępów administracyjnych), co wiąże się z wszczęciem postępowania o cofnięcie uprawnień na posiadanie broni.
Kolejnym dowodem na to, że Polacy zaczęli się zbroić jest fakt, że przed kilkoma laty egzaminy państwowe do otrzymania pozwolenia na broń odbywały się dwa razy w roku. Teraz są nawet dwa razy w miesiącu, a można się im poddać w każdym województwie.
Według nieoficjalnych źródeł, już prawie milion Polaków ma zezwolenia na broń, a nie ma jeszcze oficjalnych danych za 2025 rok.
Policja również przypomina, że posiadacz pozwolenia na broń jest zobowiązany m.in. do: przechowywania i noszenia posiadanej broni/amunicji w sposób uniemożliwiający dostęp do nich osób nieuprawnionych - zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami, niezwłocznego powiadomienia (w formie pisemnej) właściwego organu Policji o fakcie zbycia posiadanej broni, w przypadku zmiany miejsca stałego pobytu - do zawiadomienia w ciągu 14 dni od dnia dokonania takiej zmiany - organu Policji właściwego ze względu na nowe miejsce stałego pobytu, a w przypadku utraty broni - do niezwłocznego zawiadomienia Policji/Żandarmerii Wojskowej, nie później jednak niż w ciągu 24 godzin od chwili stwierdzenia jej utraty.
