Dzieci zdemolowały dom w Celestynowie. Telewizor „wyleciał” przez okno
Od zabawy do destrukcji
Sprawa miała początek w czerwcu 2025 roku, gdy grupa młodzieży dowiedziała się o niezamieszkanym domu w Celestynowie. Początkowo miał on służyć jako miejsce tajnych spotkań, jednak sytuacja szybko wymknęła się spod kontroli. Jak ustalili policjanci, żaden z uczestników nie sprawiał wcześniej problemów wychowawczych. Co zatem pchnęło ich do tak skrajnego zachowania? Najprawdopodobniej dotyczy to zjawiska psychologii tłumu, gdzie jednostka w grupie traci hamulce moralne i podąża za impulsami innych.
Szybka reakcja policji
Informacja o zniszczeniach dotarła do policji dzięki czujności mieszkańca gminy Celestynów, który opisał zdarzenie na lokalnej grupie społecznościowej. Funkcjonariusze błyskawicznie zlokalizowali dom, gdzie zastali obraz całkowitej dewastacji. Na miejscu zabezpieczono liczne ślady, a kluczowym dowodem okazała się zagubiona kartkówka jednego z nastolatków. Dzięki niej policjanci dotarli do celestynowskiej szkoły, gdzie uczęszczali wszyscy sprawcy.
Siedmioro uczniów w wieku 12–14 lat zostało przesłuchanych w obecności rodziców. Początkowo część z nich zaprzeczała, a rodzice nie dowierzali, że ich dzieci mogły dopuścić się takiego czynu. Jednak zebrany materiał dowodowy, w tym nagranie, nie pozostawił wątpliwości. Wszyscy przyznali się do winy. Żaden z nastolatków nie potrafił wyjaśnić, co nimi kierowało.
(fot. KPP w Otwocku, źródło KPP w Otwocku)