Firmy mają czas tylko do 30 czerwca. Spóźnienie może słono kosztować
Warto również upewnić się, że oświadczenie zostało poprawnie dostarczone i zarejestrowane, bo w tym przypadku termin oraz formalna kompletność mają kluczowe znaczenie.
W tym artykule:
Obowiązek, który przesunięto, ale nie zniesiono
Jak komentuje dla portalu strefabiznesu.pl Diana Knapczyk, radca prawny z kancelarii Causa Finita Szczepanek i Wspólnicy Sp.K., obowiązek informacyjny dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw został wprowadzony ustawą z listopada 2024 r., która weszła w życie 12 grudnia 2024 r. Pierwotnie firmy miały czas tylko do 28 lutego 2025 r., aby złożyć informację o udzielonej im pomocy w zakresie zamrożenia cen energii elektrycznej. Wobec licznych głosów, że termin jest zbyt krótki i mało kto o nim wie, ustawodawca zdecydował o jego przedłużeniu do 30 czerwca 2025 r.
Co ważne, wszystkie oświadczenia złożone między 28 lutego a 18 marca 2025 r. — czyli przed wejściem w życie nowelizacji — uznano za złożone w terminie. Jeśli wobec któregoś z przedsiębiorców sprzedawca energii zdążył już zastosować sankcje za niedopełnienie obowiązku, będzie musiał skorygować rozliczenia.
Realne konsekwencje finansowe dla spóźnialskich
Eksperci podkreślają jednak, że sankcje nie zniknęły — jedynie zostały przesunięte w czasie. Niezłożenie wymaganej informacji do 30 czerwca 2025 r. skutkować będzie obowiązkiem zwrotu różnicy pomiędzy ceną maksymalną a rynkową ceną energii z zawartej umowy. Jak wyjaśnia Diana Knapczyk, do tej kwoty doliczone zostaną również odsetki.
Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w inFakt w rozmowie ze Strefą Biznesu ostrzega, że dla wielu firm może to oznaczać poważne obciążenie finansowe.
— Przykładowo, mała firma zużywająca 10 MWh energii, może stracić od 3 do 5 tysięcy złotych, a średnie przedsiębiorstwo nawet ponad 20 tysięcy. W dobie wysokich kosztów prowadzenia działalności każda złotówka ma znaczenie — podkreśla ekspert.
Dokument, który może uchronić przed stratami
Eksperci apelują więc, by przedsiębiorcy nie odkładali tej sprawy na ostatnią chwilę. Złożenie oświadczenia nie jest trudne, a może mieć realny wpływ na sytuację finansową firmy w drugiej połowie roku.
— To nie tylko formalność. To sposób na uniknięcie niepotrzebnych strat i dodatkowych kosztów w czasach, gdy rachunki za energię i inne opłaty rosną — mówi Piotr Juszczyk.
Firmy powinny sprawdzić u swoich sprzedawców energii, jakie dokumenty należy złożyć i w jakiej formie. Warto również upewnić się, że oświadczenie zostało poprawnie dostarczone i zarejestrowane, bo w tym przypadku termin oraz formalna kompletność mają kluczowe znaczenie.
