Gdańsk: 84-latek stracił ponad pół miliona złotych. Nowe metody oszustów
Uwaga na oszustów! Kobieta podała się za urzędnika
Do poszkodowanego zadzwoniła kobieta podająca się za pracownika Komisji Nadzoru Finansowego. Oszustka poinformowała mężczyznę, że na koncie rzekomej firmy znajdują się zgromadzone przez niego pieniądze, które może wypłacić.
Gdańszczanin kliknął w otrzymany link i zainstalował na swoim komputerze aplikację, dzięki której oszuści mieli nieograniczony dostęp do jego rachunku bankowego. W następstwie okradli go na prawie 520 tys. złotych. Policja zajmuje się sprawą, by odnaleźć przestępców. Jednocześnie po raz kolejny apeluje o to, by nie dać się oszukać.
Policja podpowiada, na co uważać
Przede wszystkim nie należy instalować żadnego dodatkowego oprogramowania! Na przykład aplikacji, które pozwalają na zdalny dostęp do urządzeń, z których logujesz się do bankowości elektronicznej.
Ponadto należy sprawdzić dokładnie adres strony internetowej, by mieć pewność, że ta przez nas odwiedzana jest prawdziwa. Trzeba także używać silnych haseł i nie udostępniać ich nikomu innemu.
Zaleca się również, aby zainstalować program antywirusowy, który będzie chronił komputer przed złośliwym oprogramowaniem.
Bądź sceptyczny - nie wierz we wszystko, co czytasz w Internecie (reklamy online, media społecznościowe). Jeżeli podejrzewasz, że jesteś ofiarą oszustwa, skontaktuj się ze swoim bankiem oraz złóż stosowne zawiadomienie na Policji - informuje asp. szt. Mariusz Chrzanowski, Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.