Gdańsk: Na Starym Mieście da się biegać szybko. Wyniki Biegu im. Obrońców Poczty Polskiej
Bieg im. Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku 2025
W sobotę, 6 września 2025 roku nad Gdańskiem wisiały ciemne, nabrzmiałe wodą chmury, ale startującym w biegu na dystansie 5 km upiekło się. Na ich głowy krople deszczu się nie posypały, a chłodne powietrzne dobrze stymulowało do wysiłku.
Na krętych uliczkach Podwala Staromiejskiego i w jego okolicach na trasę wyruszyli w głównej mierze zawodnicy z Pomorza. Wśród nich najmocniejsze tempo na finiszu zaprezentował Emil Dobrowolski z Ekonomika Maratończyka Lębork, który do końca tasował się z Bartoszem Rynkowskim oraz Grzegorzem Kujawskim.
- Nie było bardzo mocnej obsady, ale śledziłem listy startowe. Raczej kontrolowałem ten bieg i biegło mi się swobodnie. Do momentu, kiedy przyspieszyłem, bo wtedy poczułem trochę w nogach. Na szczęście udało się trochę uciec chłopakom i dowieźć to do mety. Pogoda, jak na tę część roku, była super. 19 stopni Celsjusza, lekki wiaterek, a deszczyk zupełnie nie przeszkadzał. Bardziej chyba kręta trasa i trochę kostki brukowej - powiedział nam Emil Dobrowolski, triumfator zawodów na dystansie 5 km.
Rywalizacja w Gdańsku jest dosyć elitarna, liczba zgłoszeń jest ograniczona, co wynika ze specyfiki krętej trasy w historycznym centrum miasta.
- Wypada biegać na "swoim podwórku", bo trzeba promować lokalne biegi i się na nich pokazywać. Staram się to robić, jeśli tylko zdrowie pozwala. W tych zawodach jest niski limit uczestników ze względu na trasę, która jest na pętli, jest kręta. Podejrzewam, że przy większej liczbie byłby problem. Osobiście jestem bardzo zadowolony z tego biegu. Jestem teraz w trakcie przygotowań do mistrzostw Europy na Maderze. A to jest dobry prognostyk. Był to mój pierwszy start od pięciu tygodni. Chciałem się przetrzeć, zobaczyć, gdzie jestem treningowo. Myślę, że wyszło dobrze - przyznał Grzegorz Kujawski, trzeci na mecie.
W Gdańsku z bardzo dobrej strony pokazała się Swiatłana Sanko. Białoruska biegaczka, która mieszka w Grudziądzu, zwyciężyła wśród kobiet z czasem 17.53. Jej mąż Aliaksandr Sanko zajął dziewiąte miejsce z czasem 17.05. Oboje zostają w Gdańsku do niedzieli, bo tego dnia jest Bieg Westerplatte na 10 km.
- Dzisiaj było fajnie. Pasowała mi pogoda do biegania. Wcześniej były gorące dni, a teraz był deszcz. Lubię bardzo taką pogodę. Na trasie było dużo zakrętów, ale super. Trasa jest jednak płaska, a to dobrze. Zaczyna się sezon na biegi długodystansowe. Dokładnych planów jeszcze nie mamy. To zabawa dla nas, aby startować w zawodach. Zostajemy w Gdańsku, bo w niedzielę Bieg Westerplatte. Ja pobiegnę, a mąż będzie kibicował. Mam nadzieję, że będę szybsza. Rywale na pewno będą mocni, więc będziemy walczyć. Ja bardzo lubię takie duże biegi, kiedy jest tłum ludzi. Tak jest fajnie - cieszyła się na mecie Swiatłana Sanko.
Wyniki Biegu im. Obrońców Poczty Polskiej 2025
- Emil Dobrowolski (UKS Ekonomik Maratończyk Lębork) - 15.09
- Bartosz Rynkowski (Iława) - 15.12
- Grzegorz Kujawski (LKS Ziemi Puckiej Puck) - 15.14
- Sebastian Waśkiewicz (KB Biegający Dietetyk Team) - 15.45
- Arkadiusz Połeć (Rumia) - 16.19
- Jakub Staniak (Arkadiusz Gardzielewski Running Team) - 16.34
- Paweł Miziarski (Stone Tri Run) - 16.51
- Dawid Karnacewicz (Adidas Runners Tricity) - 16.53
- Aliaksandr Sanko (Białoruś, Grudziądz) - 17.05
- Dariusz Jarzyński - 17.09...20. Swiatłana Sanko (Białoruś, Grudziądz) - 17.5326. Chrystyna Bohomiachowa (Ukraina, Stayer Run Club) - 18.3631. Zuzanna Głombiowska (Runpassion.pl Team) - 18.51