Gdańsk: Port Lotniczy szykuje wielkie zmiany

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to na wiosnę 2026 roku w Porcie Lotniczym w Gdańsku będą działać dwa ciągi nowoczesnych urządzeń ze skanerami tworzącymi trójwymiarowy obraz bagażu. Dzięki tak zaawansowanej technologii, nie będzie już konieczne wyciąganie z podręcznych walizek i plecaków sprzętu elektronicznego (m.in. z laptopów).

Nowoczesne skanery pozwolą także prześwietlać płyny, areozole i żele. Tym samym mają skończyć się limity 100 ml w jednym opakowaniu w bagażu podręcznym, które wprowadzono ze względów bezpieczeństwa (chodziło o materiały wybuchowe). Po zmianach będzie można przewozić płyny w opakowaniach nawet do 2 litrów. To zmiana bardzo oczekiwana przez pasażerów. Nie będzie już problemu, aby pojawić się na stanowisku kontroli bagażu z własną butelką wody.

Port Lotniczy w Gdańsku ogłosił przetarg na dostawę nowoczesnych urządzeń we wrześniu 2025 r. Na oferty czeka do 9 października 2025 r. Wybrany oferent w ciągu sześciu miesięcy od daty podpisania umowy ma dostarczyć, zainstalować oraz uruchomić dwa ciągi nowych systemów. Wykonawca musi także przeszkolić ponad stu pracowników gdańskiego lotniska.

Nowe systemy kontroli podręcznego bagażu powinny zacząć działać na lotnisku w Gdańsku na wiosnę 2026 roku. Dodajmy, że kilka dni temu Kraków Airport jako pierwsze lotnisko w Polsce zainstalował 10 nowoczesnych skanerów. Koszt zakupu i wdrożenia urządzeń na tym lotnisku to ponad 33 mln zł.

• Możliwość przewożenia większych butelek i opakowań płynów w bagażu podręcznym - nawet do 2 litrów (np. wody, kosmetyków, perfum).
• Brak konieczności wyjmowania płynów i sprzętu elektronicznego (laptopów, tabletów, telefonów) podczas kontroli bezpieczeństwa.
• Szybsza i bardziej płynna odprawa, a tym samym krótsze kolejki do kontroli.