Gliwice: Chwile grozy. Kierowca osobówki wjechał wprost pod autobus
W Gliwicach samochód osobowy zderzył się z autobusem. Uszkodzony został zarówno pojazd Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Gliwicach, jak również osobówka. Co się tam stało?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Piotr Sobierajski
Kierowca osobówki nie zauważył jadącego autobusu
We wtorek 26 sierpnia chwile grozy przeżyli pasażerowie autobusu komunikacji miejskiej w Gliwicach. Około godziny 7.40 kierowca samochodu marki Skoda poruszając się środkowym pasem chciał skręcić w lewo z ulicy Częstochowskiej w Gorzołki. Nie zauważył jednak, że tamtędy, lewym pasem, jedzie właśnie kierowca autobusu PKM.
Kierowca osobówki wjechał wprost pod autobus, doprowadzając do zderzenia. Skoda została uszkodzona, pękła także przednia szyba w pojeździe transportowym.
- Ostatecznie całe zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja. Nikt z pasażerów autobusu nie ucierpiał. Kierowca skody został ukarany mandatem - mówi nadkomisarz Marzena Szwed, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach.