Gmina Sicienko: Rządowe pieniądze na drogi. W tym roku dzięki dotacjom zrobiono dwie, a to jeszcze nie koniec
- Jakość życia w dużej mierze zależy od dobrej drogi. W naszej gminie od lat są one priorytetem. I pewnie nie bez powodu jesteśmy liderem, jeśli chodzi o korzystanie z takich źródeł dofinansowania jak Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg - podkreśla Piotr Chudzyński, wójt gminy Sicienko.
Samorządowcy z tej gminy mają powody do zadowolenia. Bo Sicienko w tym roku zajęło 3. miejsce w województwie, jeśli chodzi o wielkość przyznanych dotacji. Gmina otrzymała z puli rządowej na drogi blisko 3,2 mln zł. Kwota ta może się jeszcze zwiększyć, bo kolejny wniosek, będący wciąż na liście rezerwowej, wskoczy prawdopodobnie na główną i będzie realizowany.
W jednej wsi skończyli, w drugiej kończą
Zakończone zostały już prace na drodze Samsieczno-Marynin. To inwestycja wieloletnia. W tym roku wykonany został ostatni, najdłuższy odcinek traktu. Wywalczone dofinansowanie to ponad 962 tys. zł, czyli 50 procent kosztów.
- W tej chwili kończymy zadanie w Osówcu składające się z dwóch ulic: Gwarnej i Spokojnej. Inwestycja jest na etapie odbiorów - informuje wójt Sicienka.
Na to zadanie samorząd także otrzymał wsparcie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Dotacja wyniosła 2,2 mln zł. To również 50 procent kosztów.
Wciąż ważą się losy trzeciej inwestycji, na którą samorząd zabiegał o wsparcie. W tym wypadku wniosek trafił na listę rezerwową, pojawiła się jednak szansa na szczęśliwy finał.
- Mamy 90-procentowe zapewnienie, że ta inwestycja wejdzie jednak na listę podstawową i otrzyma dotację. Żeby z niej skorzystać umowa z wykonawcą musi być zawarta do 15 grudnia. Dlatego nie mając jeszcze 100 procentowej pewności ogłosiliśmy już przetarg, by w razie dobrych wieści być gotowi na czas. Jeśli zadanie wejdzie na listę podstawową umowę podpiszemy jeszcze w tym roku, ale realizacja będzie już w roku 2026 - tłumaczy Piotr Chudzyński.
O jaką drogę chodzi? O drogę w Wojnowie, która nie ma nazwy tylko numery. Biegnie ona od drogi wojewódzkiej do remizy strażackiej.
Potrzeby wciąż duże
Pomimo nacisku na budowę dróg potrzeby w gminie Sicienko wciąż pod tym względem są duże. Wynika to m. in. z faktu usytuowania gminy w pobliżu Bydgoszczy.
- Główne drogi, tzw. kręgosłup, są zrobione. Teraz w dużej mierze skupiamy się na drogach osiedlowych, bo te podstawowe są wykonane. Sytuacja wydaje się optymistyczna, ale prawda jest taka, że potrzeby nadal są ogromne. Głównie z względu na nową zabudowę. Zrobimy gdzieś drogę, a obok powstają dwie nowe, bo w szybkim tempie rozwija się budownictwo. Pojawiają się przy tym często emocje. Każdy z mieszkańców, bez względu na to czy mieszka 50 lat czy dopiero się wprowadził, oczekiwania ma takie same - przyznaje wójt Sicienka.
Ale nie tylko z gminnych inwestycji mieszkańcy mogą się cieszyć. Także z rozpoczynającej się właśnie budowy ścieżki pieszo-rowerowej przy krajowej "10", między Zielonczynem a Kruszynem. Władze gminy Sicienko zabiegały o to od lat. Udało się w tym roku. Koszt przedsięwzięcia, którego inwestorem jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad to ponad 5 mln zł.
Całość, łącznie z budową przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu ul. Ogrodowej i Szkolnej w Kruszynie, ma być gotowa do czerwca 2026 r. To bardzo newralgiczny punkt, z którego korzystają m. in. dzieci idące do szkoły w Kruszynie. W pobliżu - przy ul. Ogrodowej - jest też targowisko. Nowe przejście wyposażone zostanie w sygnalizację świetlną. To poprawi bezpieczeństwo.