Gniezno: Absolwenci byli pasowani repliką szabli Jana Kilińskiego
Wyzwoliny czeladnicze - za nami uroczyste wręczenie świadectw czeladniczych uczniom szkół branżowych
Pozytywnie egzamin zdało 224 uczniów w 17 zawodach. Zasilą oni lokalny rynek pracy, być może stworzą własne firmy lub będą dalej podnosić swoje kwalifikacje.
Wyzwoliny czeladnicze to tradycyjny obrzęd lub uroczystość, która symbolizuje zakończenie nauki zawodu przez ucznia rzemieślniczego i jego przejście do stanu czeladnika. Miały one duże znaczenie w dawnych cechach rzemieślniczych, gdzie proces nauki i awansu zawodowego był ściśle określony. Uczeń, który odbył kilkuletnią naukę u mistrza, musiał zdać egzamin potwierdzający jego umiejętności, często w formie wykonania tzw. "sztuki czeladniczej" - pracy pokazowej, która dowodziła, że opanował wszystkie niezbędne techniki. Po pomyślnym zaliczeniu egzaminu następowała uroczystość wyzwolin, podczas której uczeń symbolicznie "wyzwalany" był spod opieki mistrza. Od tego momentu mógł pracować samodzielnie jako czeladnik, zatrudniając się u innych mistrzów lub wędrując po kraju, aby doskonalić swój fach w różnych warsztatach.
Wyzwoliny miały także wymiar obyczajowy i towarzyski - często odbywały się przy udziale starszyzny cechowej, mistrzów, czeladników i rodziny wyzwoleńca. Uroczystość łączyła elementy powagi i humoru, a jej przebieg był uregulowany zwyczajem, nierzadko z użyciem żartobliwych rytuałów, pieśni czy toastów. Współcześnie tradycja wyzwolin jest czasami kontynuowana w środowiskach rzemieślniczych, choć ma raczej charakter symboliczny i reprezentacyjny, przypominający o dawnych korzeniach rzemiosła.