Gniezno: Pożar na targu. Spłonął sklep kosmetyczny i cały towar
Kilkadziesiąt tysięcy złotych mogą wynosić straty poniesione przez właścicieli sklepu kosmetycznego Lena w Gnieźnie. Kiosk, w którym można było kupić artykuły przemysłowe, kosmetyki, znicze, a także chemię z Niemiec w atrakcyjnych cenach spłonął w nocy, z 18 na 19 października. Straż pożarna otrzymała zgłoszenie od okolicznych mieszkańców, którzy widzieli płomienie i słyszeli wybuchy spowodowane przez towar znajdujący się w środku.
- Na miejsce zadysponowano 4 jednostki z JRG Gniezno, z tym, że jedna została odwołana. Z pożarem walczyły więc trzy jednostki (...). Wstępnie przypuszcza się, że mogło dojść do zaprószenia ognia
- podaje sekcj. Kamila Kozłowska z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gnieźnie, podkreślając, że dokładne przyczyny pożaru określa policja, która już poprosiła biegłego sądowego z zakresu pożarnictwa o określenie przyczyny.
- Oględziny miały miejsce wczoraj, (19 października). Nie jest tu wykluczone zwarcie instalacji elektrycznej, niemniej oficjalną ekspertyzę wyda biegły w ciągu miesiąca
- podaje asp. Anna Osińska, oficer prasowa gnieźnieńskich policjantów.
Sklepik, w którym jeszcze w zeszłym tygodniu okoliczni mieszkańcy robili zakupy, to już jedynie zgliszcza. Spłonął towar, a pawilon raczej nie będzie nadawał się do remontu, bo spłonęły wszelkie instalacje.