Gorlice: Zatrzymano 38-latka. Handlował kokainą i haszyszem. Miał przy sobie znaczne ilości substancji psychotropowych
Znaczne ilości mefedronu, MDMA i grzybów halucynogennych znaleziono u zatrzymanego w ostatni weekend mieszkańca Gorlic. Mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące i trwają czynności. Już w tej chwili wiadomo, że grozi mu długoletni pobyt w więzieniu.
Można przyjąć, że organy państwa, policja i prokuratura, czyszczą, lokalny, gorlicki rynek z nielegalnego handlu groźnymi substancjami. Zatrzymanie pod koniec ubiegłego tygodnia było świetnym tego przykładem. W ręce policji wpadł 38-letni mieszkaniec Gorlice, u którego wykryto nielegalnych środków.
- Zatrzymany posiadał przy sobie znaczne ilości substancji psychotropowych - mówi Sławomir Korbelak, prokurator rejonowy w Gorlicach.- Cześć z nich to środki, o których można powiedzieć, że są często spotykane, ale były też substancje, które nie są wykrywane tak powszechnie - dodał.
Substancje z tych powszechniejszych to 200 gram mefedronu i około 13 gramów MDMA. Znacznie mniej popularnym znaleziskiem było 450 gram grzybów halucynogennych. Przy zatrzymanym znaleziono również środek, który zaskoczył prokuratora.
- By było bardzo nietypowe znalezisko - stwierdza Sławomir Korbelak. - Zatrzymany posiadał 800 gram substancji psychotropowej o nazwie muscymol - dodaje.
Ta substancja jest jednym z głównych związków odpowiedzialnych za halucynogenne właściwości muchomora sromotnikowego i muchomora czerwonego. Może powodować doznania wizualne, zmiany percepcji czasu i przestrzeni, a także zmiany w sposobie myślenia i postrzegania rzeczywistości.
Zatrzymany mężczyzna już w niedziele, 17 sierpnia, stanął przed sadem, który przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował go tymczasowo na 3 miesiące.
Według prokuratury sprawa jest bardzo rozwojowa, bo już wstępne czynności prowadzone z zatrzymanym pozwoliły na ustalenie, że sprzedawał on również na gorlickim "rynku" kokainę i haszysz.
- Już te okoliczności, które znamy, pozwalają na stwierdzenie, że zatrzymanemu grozi do 10 lat więzienia - podkreśla prokurator. - Ważne w tym zatrzymaniu jest również to, że mężczyzna nie był nam do tej pory znany z tego typu dzielności. Nietypowy jest też, jak na te "branże" wiek zatrzymanego - dopowiada.
Istne w prowadzonych teraz działaniach jest ustalenie źródeł pochodzenia nielegalnych środków. Śledczy skupiają się nie tylko na odszukaniu kanałów dystrybucji twardych narkotyków, ale też miejsc, gdzie ewentualnie mogły być hodowane halucynogenne grzyby.