Gorzów: "Ogrodzenie to nie słup ogłoszeniowy". Miasto bierze się za reklamowy bałagan

– Te reklamy nie działają. To antyreklama. Przestrzeń publiczna wygląda przez nie jak zaśmiecona – mówi wprost miejski architekt Marta Bejnar-Bejnarowicz. W urzędzie trwają prace nad uchwałą krajobrazową, która może zrewolucjonizować wygląd Gorzowa. Celem jest uporządkowanie miasta, szczególnie centrum. A to oznacza jedno – koniec z reklamami na ogrodzeniach i wielkimi banerami na elewacjach.
Fot. LicencjodawcaFot. Licencjodawca
Marcin Kluwak

Reklamy mają znikać z centrum. „Ogrodzenia i budynki to nie są miejsca na reklamy”

Uchwała krajobrazowa, nad którą pracuje miejski architekt, ma zmienić wygląd przestrzeni publicznej w Gorzowie. Szczególnie chodzi o Śródmieście, Nowe Miasto i Zawarcie.

Chciałabym, żeby w centrum obowiązywały restrykcyjne warunki. Ogrodzenia i budynki to nie są przestrzenie reklamowe – mówiła na antenie Radia Gorzów Marta Bejnar-Bejnarowicz. Jak zaznacza, podobne rozwiązania wprowadziły już inne miasta, m.in. Sopot i Kielce. Efekty? – Jak się wjeżdża do Sopotu, to jest po prostu inny świat – dodaje.

Planowane regulacje mają objąć dwa główne obszary:

  • R1 – od Warty do Borowskiego, obejmujący Śródmieście i Nowe Miasto
  • R3 – czyli rejon wokół galerii Nowa Park, między Wartą a kanałem

To właśnie w tych strefach miasto chce zakazać reklam wielkoformatowych i reklam na ogrodzeniach.

Zaśmiecone elewacje, brudne banery. „To nie działa”

Bejnar-Bejnarowicz przyznaje, że ilość reklam w Gorzowie dawno przekroczyła granice zdrowego rozsądku.

– To nie działa. Reklama wizualna w takim natężeniu nie oddziałuje na decyzje zakupowe mieszkańców. Ludzie nie wiedzą nawet, co na niej jest. Natomiast zasypane miasto wygląda jak brudne – tłumaczy.

Jej zdaniem wiele reklam działa wręcz odwrotnie – odstrasza, bo są zniszczone, brudne, porwane, a często od dawna nieaktualne. – To antyreklama. A my wszyscy ponosimy koszty życia w takim bałaganie – mówi wprost.

Co będzie można, a co zniknie?

Uchwała nie zakaże wszystkich form reklamy. Szyldy informujące o działalności gospodarczej są ustawowo dozwolone – ale będą musiały spełniać określone kryteria.

– Może to być kaseton świetlny, neon, coś przestrzennego. Nie narzucimy sztywnych szablonów, ale trzeba będzie dostosować się do architektury budynku – zapowiada Bejnar-Bejnarowicz.

Zniknąć mają natomiast wszystkie reklamy powieszone samowolnie, bez zgłoszeń budowlanych. Jak zapowiada urzędniczka, miasto będzie działać w kierunku ich usuwania – szczególnie w centrum.

Szykują się kary. Reklamodawcy zapłacą

Projekt uchwały przewiduje kary finansowe za reklamy niespełniające wymogów.

– Kary będą naliczane za złamanie przepisów. To będą konkretne stawki – podkreśla miejski architekt.

Za egzekwowanie zapisów uchwały ma odpowiadać specjalny zespół. To on będzie opiniował, wydawał zgody, a w razie potrzeby – naliczał kary. – Zespół musi powstać. Ale jego powołanie to już decyzja prezydenta – dodaje Bejnar-Bejnarowicz.

Kiedy zmiany wejdą w życie?

  • Jesienią 2025 roku rozpoczną się wewnętrzne konsultacje w urzędzie.
  • Do końca roku planowane są uzgodnienia międzywydziałowe.
  • Na początku 2026 roku ruszą formalne konsultacje społeczne.

Sama uchwała ma wejść w życie z co najmniej dwuletnim okresem przejściowym, choć inne miasta wprowadzały nawet trzyletni.

Dwa lata to uczciwy czas. I tak większość reklam nie wisi dłużej, bo umowy są zawierane zwykle na rok lub dwa – tłumaczy miejski architekt.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Górniczy gigant ze Śląska już prawie bez oszczędności. Zarząd sięga po 400 milionów złotych
Górniczy gigant ze Śląska już prawie bez oszczędności. Zarząd sięga po 400 milionów złotych
Głogów: Seniorzy czekają na to cały rok. Przed nami Senioriada 2025
Głogów: Seniorzy czekają na to cały rok. Przed nami Senioriada 2025
Koszalin: Policjanci poszukują świadków. Widziałeś to zdarzenie?
Koszalin: Policjanci poszukują świadków. Widziałeś to zdarzenie?
Poznań: Oto najlepsze czworonogi w wielkopolskiej policji. Nagrodzono psy oraz ich opiekunów. "Nic nie zastąpi nosa psa"
Poznań: Oto najlepsze czworonogi w wielkopolskiej policji. Nagrodzono psy oraz ich opiekunów. "Nic nie zastąpi nosa psa"
Chełm: Prezydent, burmistrz Włodawy i starosta włodawski proszą mieszkańców o zachowanie spokoju
Chełm: Prezydent, burmistrz Włodawy i starosta włodawski proszą mieszkańców o zachowanie spokoju
Wrzesień pełen grzybów i mandatów. Błędy w lesie kosztują nawet kilka tysięcy
Wrzesień pełen grzybów i mandatów. Błędy w lesie kosztują nawet kilka tysięcy
Gracz miał procesor nagrzany do 60°C, ale zmiana opcji w BIOS-ie obniżyła temperaturę o 20°C
Gracz miał procesor nagrzany do 60°C, ale zmiana opcji w BIOS-ie obniżyła temperaturę o 20°C
Twierdzą, że brutalne gry powodują wzrost agresji. Dlatego meksykański rząd chce dodatkowych opłat od graczy za GTA i Call of Duty
Twierdzą, że brutalne gry powodują wzrost agresji. Dlatego meksykański rząd chce dodatkowych opłat od graczy za GTA i Call of Duty
Ceny rzepaku w skupie. Znamy najnowsze stawki
Ceny rzepaku w skupie. Znamy najnowsze stawki
Znamy ostateczne wyniki matury 2025 po poprawkach. W województwie kujawsko-pomorskim nie zdało jej 14,3 proc. uczniów
Znamy ostateczne wyniki matury 2025 po poprawkach. W województwie kujawsko-pomorskim nie zdało jej 14,3 proc. uczniów
Zbiory buraków. Jak zmniejszyć straty?
Zbiory buraków. Jak zmniejszyć straty?
Polska liderem produkcji jabłek w UE. Obawy o nowy unijny budżet
Polska liderem produkcji jabłek w UE. Obawy o nowy unijny budżet