Gorzów: Spółdzielnie mieszkaniowe przygotowują się do sezonu grzewczego

Systemy grzewcze w budynkach wielorodzinnych wymagają odpowiedniego przygotowania przed pierwszymi mrozami. Zanim kaloryfery zaczną ogrzewać mieszkania, instalacje muszą zostać napełnione wodą i sprawdzone pod kątem szczelności. Jednym z najważniejszych zaleceń, które otrzymują mieszkańcy jest odkręcenie zaworów przy grzejnikach.

- W związku z koniecznością odpowietrzenia układu centralnego ogrzewania przed sezonem grzewczym prosimy mieszkańców o odkręcenie zaworów grzejnikowych. Nawet jeśli ktoś nie planuje jeszcze korzystać z ogrzewania, zawory należy pozostawić w pozycji otwartej do czasu zakończenia procesu napełniania instalacji. Jednocześnie prosimy mieszkańców ostatnich pięter o zakręcenie zaworów zamontowanych przed odpowietrznikiem celem uniknięcia zalania mieszkań w czasie uruchamiania ogrzewania - informuje Spółdzielnia Mieszkaniowa "Budowlani".

Spółdzielnie przypominają, że to niezwykle ważny proces. Dzięki niemu unikniemy usterek i problemów z nierównym ogrzewaniem pomieszczeń.

- To jest drobna czynność, ale należy ją wykonać przed planowaną dostawą ciepła do danego budynku. Otwarte zawory pozwalają na swobodne napełnienie całej instalacji wodą. Zapobiega to powstawaniu tak zwanych korków powietrznych i przyspiesza proces rozruchu ogrzewania w całym budynku - mówi Marcin Michalski, zastępca prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej "Górczyn".

Wielu lokatorów spółdzielczych bloków zastanawia się, kiedy ruszy sezon grzewczy. Wszystko wskazuje na to, że na ciepłe kaloryfery przyjdzie jeszcze trochę poczekać. Aby ciepło popłynęło do kaloryferów muszą być spełnione pewne warunki, a oficjalny start sezonu grzewczego zależy przede wszystkim od pogody. Większość spółdzielni trzyma się zasady, że ogrzewanie zostaje włączone, gdy przez kilka dni z rzędu średnia temperatura spada poniżej dziesięciu stopni. Spółdzielnie zapewniają jednak, że instalacje będą gotowe na czas i jeśli tylko pogoda zmusi do wcześniejszego włączenia ogrzewania, mieszkańcy nie pozostaną bez ciepła.

Gotowa do rozpoczęcia sezonu grzewczego jest już gorzowska elektrociepłownia, która dostarcza ciepło między innymi do dziewięciu spółdzielni mieszkaniowych i kilkuset wspólnot mieszkaniowych w mieście.

- Spółdzielnie stopniowo przygotowują się do rozpoczęcia sezonu grzewczego. W niektórych blokach te czynności jeszcze trwają. Jesteśmy w gotowości i czekamy na pisemne zlecenia. Aby lokatorzy mieli ciepło w domach, zarządcy budynków muszą wcześniej wysłać zawiadomienie do dostawcy ciepła - informuje gorzowska elektrociepłownia.

Warto też pamiętać, że przyjemna temperatura w naszych czterech kątach wiąże się ze sporymi kosztami. Opłaty za ciepło z roku na rok są wyższe.

- Za sezon grzewczy 2023/2024 musieliśmy zapłacić za ciepło 19,9 mln zł, a za sezon 2024/2025 było to już 22,5 mln zł. Gdy teraz przygotowywaliśmy prognozy zużycia na sezon 2025/2026, to na podstawie taryf PGE zatwierdzonych dla Gorzowa, musieliśmy podnieść wysokość zaliczek o ponad 23 procent - mówi Marcin Michalski.

Warto przypomnieć, że w ubiegłym sezonie kaloryfery odkręcone były wyjątkowo długo. Na przykład w Spółdzielni Mieszkaniowej "Górczyn" ogrzewanie włączono na początku października, a wyłączono dopiero pod koniec maja.