Grajewo: Konkurs ortograficzny "Gżegżółka". Mistrz miał dwa błędy
W tym artykule:
Startowali najlepsi z najlepszych
Powiatowy Konkurs Ortograficzny "Gżegżółka" już po raz 22. zorganizował Gminny Ośrodek Kultury i Rekreacji w Wilkasach. W wydarzeniu pod patronatem Wójta Gminy Giżycko Marka Jasudowicza wzięli udział najlepsi z najlepszych, wyłonieni podczas szkolnych eliminacji. Nastoletni pogromcy byków zmagali się z tekstem "Kilka refleksji o upływaniu czasu", który - jak twierdzą znawcy tematu - był jednym z najprzyjaźniejszych dla uczestników dyktand w historii powiatowej "Gżegżółki". A mimo to w stawce 33 walczących o prymat nie było osoby, która napisała tekst bezbłędnie (triumfator pomylił się dwa razy). Byli za to tacy, którzy zakończyli zmagania z mało chlubnym dorobkiem ponad 20 "ortografów"...
Cała "Jedynka" w "Złotej Dziesiątce"
W Gajewie klasą dla siebie byli reprezentanci Szkoły Podstawowej nr 1 w Giżycku, którzy w komplecie zameldowali się w "Złotej Dziesiątce". Zwyciężył Szymon Milewski, a wysokie pozycje jego szkolnych kompanów: Antoniego Zakrzewskiego (5.) i Liliany Koc (8.) zapewniły "Jedynce" wygraną w klasyfikacji drużynowej (srebro przypadło Szkole Podstawowej w Miłkach, a na najniższym stopniu podium stanęli uczniowie Szkoły Podstawowej w Gawlikach Wielkich). Indywidualnie drugie miejsce zajęła Maja Masiuk z Miłek, trzecia była zaś Magdalena Mikulak z giżyckiej "Dwójki". Na najlepszych czekały oryginalne drewniane statuetki i medale, a wszyscy uczestnicy otrzymali okolicznościowe magnesy na lodówkę. Nagrody wręczali: wicewójt gminy Giżycko Barbara Sosnowicz i dyrektor GOKiR w Wilkasach Michał Rogowski.
Kiedyś pisali wszyscy, dziś tylko uczniowie
Pomysłodawcą powiatowych zmagań ortograficznych był emerytowany nauczyciel , miłośnik teleturniejów i wszelkich rozkoszy łamania głowy Adam Janecki z Wilkas, który ponad dwie dekady temu zaprosił do zabawy nie tylko uczniów z Giżycka i okolic, ale także dorosłych (m.in. samorządowców i lokalnych dziennikarzy), dla których przez lata odbywały się "Dyktanda VIP". Sława wilkaskich "Gżegżółek" szybko dotarła także do ościennych powiatów, czego efektem był udział wzmaganiach grup z Orzysza, Pisza czy Mikołajek. Z czasem grono starszych uczestników zabawy mocno się uszczupliło, co sprawiło, że kilka lat temu organizatorzy zdecydowali się ograniczyć ortograficzną corridę do szkół podstawowych
Sprawdź się - napiszesz bezbłędnie?
A jak tam u Państwa z ortografią? Prezentujemy tekst, z jakim zmagali się uczestnicy tegorocznej "Gżegżółki" w Gajewie, zachęcając do sprawdzenia swojej znajomości poprawnej pisowni.
Kilka refleksji o upływaniu czasu
Jak długi musi upłynąć czas, byśmy bez żadnych wątpliwości mogli nazywać go odległym albo z dawna minionym? Czy wystarczy kilkanaście lat i już zupełnie nie pamiętamy o domowych, ciężkich, starodawnych aparatach telefonicznych z tarczą? Z pewnością wciąż używane są w wielu domach, ale wśród młodzieży wychowanej w erze smartfonów budzą zapewne niedowierzanie. Albo telewizory. Naprawdę niezbyt dawno większość Polaków używała odbiorników czarno-białych. Dzisiaj z kolei kręcone w takiej technice filmy stają się arcydziełami, jak choćby polska "Zimna wojna" lub oskarowy "Artysta". A może w ogóle nie chodzi o to, żeby cokolwiek, co pochodzi z przeszłości, bezrefleksyjnie odrzucać? Przecież świat znany z książek to nie tylko nierzeczywiste historyjki i nierzadko nieprawdopodobne opowieści. To w książkach i archiwalnych dokumentach najłatwiej dojrzeć rozwój świata myśli ludzi sprzed dziesiątków lat. A jednocześnie świat znany z książek bywa nie mniej pasjonujący niż przeżywane na co dzień wydarzenia, a bohaterowie naszego dzieciństwa, księżniczki i rycerze, budują nasz charakter. To od nich niejednokrotnie możemy uczyć się zasad szczęśliwego życia wśród ludzi. Na pewno warto spoglądać wstecz, aby lepiej widzieć przyszłość.