Inwazja z Ameryki w polskich lasach. Uważaj podczas grzybobrania
Grzyb-przybysz z Ameryki: jak borowik amerykański podbił Europę
Jeszcze kilkanaście lat temu nikt w Europie nie słyszał o borowiku amerykańskim (Aureoboletus projectellus), a dziś coraz częściej pojawia się w polskich lasach. Mówią o nim złotak wysmukły albo borowik wrzosowy, wskazuje Nadleśnictwo Przymuszewo.
Ten niezwykły grzyb, pochodzący zza oceanu, dynamicznie rozprzestrzenia się po Starym Kontynencie, stając się jednym z najbardziej znanych gatunków inwazyjnych.
Historia jego europejskiej podróży rozpoczęła się w 2011 roku, kiedy po raz pierwszy zaobserwowano go na Litwie, na Mierzei Kurońskiej. Od tamtej pory jego ekspansja nabrała tempa. W ciągu zaledwie kilku lat borowik amerykański skolonizował obszary nadbałtyckie, docierając do Łotwy, Estonii, Polski i Niemiec, a następnie do Skandynawii - Danii, Szwecji, Norwegii i Finlandii, wskazuje Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu.
Jego obecność odnotowano także na Białorusi i w Rosji. Obecnie można go spotkać niemal wzdłuż całego wybrzeża Morza Bałtyckiego, a także w głębi lądu.
Nadleśnictwo dodaje, że przybysz pochodzi z północno-wschodnich terenów USA. Bardzo dobrze "wchodzi" w mikoryzę z naszą sosną i jako gatunek inwazyjny jest podejrzewany o próbę wyrugowania naszego SZLACHETNEGO!
Leśnicy z Przymuszewa zwracają uwagę na obecność grzyba na stanowiskach oddalonych przeszło 100 km od wybrzeża, co świadczy o rozpoczęciu jego inwazji w głąb lądu.
Jak wygląda borowik amerykański?
- Kapelusz o średnicy 4-20 cm, rudawy i matowy, z charakterystyczną "falbanką" na krawędzi, zachowuje wypukły kształt przez cały okres rozwoju.
- U młodych grzybów kapelusz jest ciemnobrązowy lub cynamonowy.
- Od spodu ma intensywnie żółty lub żółtozielony kolor. Długi, mocno bruzdowany trzon (7-15 cm) ma barwę żółtą lub brzoskwiniową.
- Smak miąższu jest lekko kwaskowaty, a jego różowawy odcień nie ciemnieje pod wpływem powietrza.
Dlaczego tak dobrze się tu czuje? Są korzyści dla grzybiarzy
Pochodzący z Ameryki Północnej borowik amerykański jest przyzwyczajony do rośnięcia w lasach iglastych, zwłaszcza pod sosnami. Nic dziwnego, że w Europie szczególnie upodobał sobie piaszczyste lasy sosnowe, typowe dla polskich regionów takich jak Pomorze czy Mazury. To właśnie te siedliska, podobne do jego naturalnego środowiska, sprzyjają jego szybkiej aklimatyzacji i rozprzestrzenianiu.
Szybkie rozprzestrzenianie się tego grzyba budzi zainteresowanie naukowców, którzy badają, jak jego obecność wpływa na rodzime ekosystemy. Jako gatunek inwazyjny, może konkurować z rodzimymi gatunkami mikoryzowymi, takimi jak borowik szlachetny czy podgrzybek brunatny.
Z drugiej strony, borowik amerykański jest grzybem jadalnym i cenionym w kuchni. Jest łatwy do znalezienia i dobrze nadaje się do suszenia, co sprawia, że wielu grzybiarzy z zadowoleniem wita go w swoich koszykach.
Historia borowika amerykańskiego jest doskonałym przykładem, jak globalizacja i zmiany klimatyczne mogą wpływać na bioróżnorodność. Dalsze badania nad tym gatunkiem pomogą lepiej zrozumieć mechanizmy biologicznych inwazji i ocenić ich długofalowy wpływ na europejską przyrodę.