Jarocin: Kolejne oświadczyny. Czy to nowy trend ślubny festiwalu?
Festiwal Jarocin od 1970 r. do 1979 r. znany był jako Wielkopolskie Rytmy Młodych, dopiero od 1980 r. do 1982 r. utworzono Ogólnopolski Festiwal Muzyki Młodej Generacji. Później funkcjonował jako Festiwal Muzyków Rockowych do 1994 r. W 2000 r. odbyła się jednodniowa impreza jako Start Festiwal Jarocin. Dopiero w 2005 r. postanowiono wznowić imprezę (z przerwą pandemiczną w 2020 r.).
Kolejne oświadczyny w Jarocinie!
Jarocin Festiwal jest legendą samą w sobie. Do tradycji, jak punkowa i rockowa muzyka, charakterystyczne irokezy, czy poszukiwanie nowych talentów dojdzie nowa moda, jak oświadczyny i śluby.
W sobotę, 19 lipca na małej scenie podczas koncertu Wiśniosza jeden z uczestników Błażej oświadczył się swojej miłości Joannie. Zaręczyny zostały przyjęte, a świeżo upieczona narzeczona nie kryła łez wzruszenia. To nie pierwszy taki przypadek.
Rok temu oświadczyny, a w piątek ślub
Rok temu, dokładnie 20 lipca na małej scenie doszło do pierwszych w historii Jarocina oświadczyn na scenie. Wówczas Tomasz Kulikowski oświadczył się swojej dziewczynie Kai Połomskiej. Wszystko zaczęło się jednak rok wcześniej w 2023 r.
-Poznaliśmy się tak, że przyszłam z kolegą na pole namiotowe, gdzie nie ma ludzi. Powiedziałam, że tu jest super energia i tu musimy się rozbić. Położyliśmy rzeczy i akurat z innego namiotu wyszedł Tomek z młotkiem i powiedział: „Ja wam pomogę". I to było zakochanie od pierwszego wejrzenia - powiedziała nam Kaja Połomska-Kulikowska.
Znajomość przerodziła się w miłość, a zakochani wracali na kolejne festiwale.
-Gdy Kaja poznała Tomka powiedziała mi o tym. Gdy usłyszałam, że ma na imię Tomek pomyślałam: „To będzie jej mąż". Mam brata Tomka, mam męża Tomka i teraz zięcia Tomka - powiedziała nam mama Kai - Ewa Połomska.
Zaręczyny odbyły się w sobotę, 20 lipca 2024 r. na małej scenie podczas koncertu zespołu Brudne Dzieci Sida.
-Zaręczyny były przygotowane z mojej strony. Dwie przyjaciółki wiedziały. Kaja nic nie wiedziała i nawet mama nie wiedziała, dlatego nie pytałem się o rękę Kai, bo Kaja by się pewnie dowiedziała. Po prostu wziąłem sprawy w swoje ręce - dodał Tomasz Połomski-Kulikowski.
Ślubu udzieliła im w piątek, 18 lipca burmistrz Jarocina Urszula Wyremblewska - Korzyniewska w ratuszu.
-Była to kompletna niespodzianka. Nie spodziewałam się kompletnie. Postanowiliśmy, że musi być święta trójca i ślub odbył się również w Jarocinie, w ratuszu - dodała Kaja Połomska-Kulikowska.
Choć poznali się, zaręczyli i wzięli ślub w Jarocinie, to jednak nie są stąd. Ona pochodzi z Pisza z Mazur, a on z Białegostoku. Ona na co dzień mieszka w Londynie, a on na Islandii.
-Teraz po ślubie planujemy wrócić razem do Anglii, gdzie studiuję, ale też na spontanie - zakończyła Kaja Połomska-Kulikowska.
-