Jastrzębie-Zdrój: Samochód ruszył bez kierowcy i potrącił dwie osoby
Groźne zdarzenie pod szpitalem w Jastrzębiu
Do zdarzenia doszło w sobotę 12 lipca, na terenie szpitalnego parkingu w Jastrzębiu-Zdroju. Kobieta kierująca samochodem osobowym zatrzymała się przed szlabanem wjazdowym, by opłacić bilet. Wysiadła z pojazdu, prawdopodobnie pozostawiając go bez zaciągniętego hamulca ręcznego.
Po chwili samochód ruszył, uderzając w szlaban i kontynuując jazdę w głąb parkingu. Zaskoczona kobieta rzuciła się za nim w biegu, próbując zatrzymać pojazd. Podczas próby dostania się do środka straciła równowagę i upadła tak niefortunnie, że samochód przejechał jej po nodze. Pomimo urazu kobieta wstała i kontynuowała próbę zatrzymania auta, wyraźnie utykając. Niestety nie udało się.
Druga osoba również potrącona
Chwilę później inna kobieta, będąca świadkiem zdarzenia, w dobrej wierze podjęła próbę zatrzymania pojazdu. Również ona została potrącona – samochód najechał jej na nogę, zanim zdołała całkowicie przejąć nad nim kontrolę. Dopiero po chwili jednemu z mężczyzn, również będącemu świadkiem zdarzenia, udało się skutecznie zatrzymać pojazd. Na miejsce wezwano policję.
- Właścicielka samochodu została ukarana mandatem za niezabezpieczenie pojazdu, w momencie gdy z niego wysiadła - przekazała DZ asp. szt. Halina Semik, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Cała sytuacja, choć pozornie wynikała z chwilowego roztargnienia, pokazała, jak niebezpieczne może być niedopełnienie podstawowych obowiązków kierowcy. Samochód pozostawiony bez odpowiednich zabezpieczeń poruszał się po publicznej przestrzeni, stwarzając realne zagrożenie dla zdrowia i życia.