Jastrzębie-Zdrój: Usłyszał wyrok, ale do odsiadki mu się nie spieszyło.
Na rok i cztery miesiące pozbawienia wolności w związku z przestępstwami kradzieży oraz znęcania się skazany został 28-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju. Mężczyzna do wyroku sądu nie zamierzał się jednak zastosować i dobrowolnie za kratki nie chciał pójść. I tak tam jednak trafił. Został zatrzymany przez policyjnych wywiadowców.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Monika Gruszewicz
Piotr Chrobok
Usłyszał wyrok, ale do odsiadki mu się nie spieszyło. 28-latek został zatrzymany w centrum miasta
Najpierw niewiele robił sobie z litery prawa - dokonując przestępstw, a później równie lekceważąco podszedł do wydanego wobec niego wyroku sądu. W końcu jednak sprawiedliwości stało się zadość i 28-letni mieszkaniec Jastrzębia został zatrzymany.
Mężczyzna unikający odsiadki, na którą go skazano został złapany przez jastrzębskich policjantów-wywiadowców.
- Wywiadowcy, patrolując ulice w centrum miasta, zauważyli mężczyznę rysopisem przypominającego osobę poszukiwaną - informuje asp. szt. Halina Semik, oficer prasowa policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Jastrzębianin w więzieniu spędzi rok i cztery miesiące
Zatrzymanie poszukiwanego nie stanowiło dla mundurowych większego problemu i obecnie 28-latek przebywa już za kratkami. A dlaczego w ogóle za nie trafił?
- Powodem jego problemów z prawem było naruszenie przepisów dotyczących przestępstw kradzieży i znęcania - wskazuje asp. szt. Halina Semik.
Zgodnie z wydanym wobec mężczyzny wyrokiem jastrzębskiego sądu rejonowego, w więzieniu będzie on musiał odsiedzieć rok i cztery miesiące.