Jelenia Góra: rusza odwiert geotermalny na 2,5 km głębokości

Tak samo było z odwiertem C1, najpierw był to otwór badawczy, bo się bada złoże, później są wyniki wskazujące na - po pierwsze temperaturę, po drugie skład mineralny, po trzecie wydajność złoża - i wtedy podejmuje się decyzję, dostaje się prawa do wydobycia tego złoża - powiedział na wstępie Jerzy Łużniak, prezydent Jeleniej Góry. - Po pierwsze, przede wszystkim chcemy to wykorzystać do celów grzewczych i później, oczywiście jeżeli będziemy mieli tą wodę już doprowadzoną do odpowiedniej temperatury, to będzie można w jakiś sposób wykorzystywać ją rekreacyjnie. W takim przypadku chciałbym, żeby powstało tutaj coś w rodzaju term - deklaruje włodarz miasta.

Samorząd rozważa różne opcje inwestycyjne, szczególnie biorąc pod uwagę, że przy odwiercie dysponuje kilkunastoma hektarami (ok. 14 ha).

Razem z pobliskim stawem kompleksowo można by było to zagospodarować właśnie w taki sposób, żeby tu zrobić takie miejsce rekreacyjne dla mieszkańców całej Jeleniej Góry, nie tylko Sobieszowa, a przede wszystkim też i dla turystów, którzy tutaj przyjeżdżają. Rozmawiamy o różnej formie i nie ukrywam, jestem zwolennikiem, żeby to robiły spółki miejskie, zrobić konsorcjum. Zastanawiamy się nad tym, jak to stworzyć, żeby spółki miejskie, wzorem innych miast, na przykład Uniejowa - zapowiada J. Łużniak.

Jak dodał prezydent, jest wstępna umowa ze spółką ciepłowniczą ECO, dzięki której woda może być wykorzystana do ogrzewania części Cieplic i Sobieszowa.

Wykonawca ma doświadczenie w prowadzeniu odwiertów, również w trudnym terenie, jakim jest region sudecki, z twardym granitem.

Mniej więcej w przyszłym roku będziemy już cokolwiek wiedzieć. Zakładam, że w środku lata powinniśmy posiadać pierwsze informacje na temat wyników wiercenia. Tutaj są bardzo trudne warunki wiertnicze. Prawie od samej powierzchni są skały granitoidowe, które nastręczają szereg problemów podczas wiercenia. Mogę na przykładzie ostatnio wykonanego otworu, wierconego w podobnych warunkach. Około 4 do 5 miesięcy trwa wykonanie takiego otworu z profilu, którego występują tak twarde skały. Dla porównania, o ile odwiercenie otworu 2,5 tysiąca metrów na niżu polskim, gdzie są miękkie skały, to jest 2-3 miesiące, to tutaj właśnie to od 4 do 6 miesięcy, ze
względu na duże twardości - powiedział Zbigniew Deręgowski z prezes zarządu Algeo.

Co istotne, woda geotermalna w Kotlinie Jeleniogórskiej ma bardzo niską mineralizację, a do tego należy oczekiwać samowypływu, jak to było przy poprzednich odwiertach w Cieplicach.

Nie trzeba zapuszczać pompy do otworu, aby pobierać wodę, jak na przykład na Niżu Polskim, tylko ta woda sama będzie wypływać pod określonym ciśnieniem. Tutaj jeżeli uzyskana zostanie wydajność na poziomie 100 m3 na godzinę i temperaturę do 100 st. C, można ją wykorzystać do celów ciepłowniczych - dodał wykonawca.

Inwestycja dofinansowana z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej to koszt niemal 20 mln zł.