Kalisz: Przeciekający dach w Domu Dziecka i afera wokół zbiórki
Dach Domu Dziecka przy ul. Skarszewskiej w Kaliszu zaczyna przeciekać. - Jeśli nie naprawimy go teraz zima może być dla naszego domu trudna - czytamy w opisie zbiórki założonej na portalu Pomagam.pl, która pojawiła się w Internecie. Po jej publikacji w sieci pojawiły się komentarze, że to Miasto powinno sfinansować remont. Następnego dnia sytuację tłumaczyła dyrektorka kaliskiego Domu Dziecka.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Ewelina Samulak-Andrzejczak
Ewelina Samulak-Andrzejczak
Apel o pomoc w naprawie dachu w kaliskim Domu Dziecka
- Tej jesieni nasz dach-ten, który od lat chroni te małe światy - POTRZEBUJE POMOCY. Po wielu sezonach deszczu i wiatru zaczyna przeciekać. Woda kapie tam, gdzie jeszcze przed chwilą leżały książki, rysunki, pluszaki...To nic dramatycznego, ale wiemy, że jeśli nie naprawimy go teraz, zima może być dla naszego domu trudna. Dlatego zwracamy się do ludzi o dobrych sercach-takich jak TY. Chcemy wyremontować dach, by zatrzymać ciepło ,spokój i poczucie bezpieczeństwa, na które każde dziecko zasługuje - czytamy w opisie zbiórki założonej przez Anetę Staniszewską, prezeskę fundacji Klucz.
Zamieszanie wokół zbiórki na naprawę dachu
Po publikacji tego apelu na stronie Pomagam.pl pojawiły się głosy, że to Miasto powinno zadbać o remont dachu.
- Uważam za niedopuszczalne, aby w miejskiej jednostce, szczególnie tak wrażliwej jak Dom Dziecka, dochodziło do sytuacji, w której konieczne naprawy finansowane są z publicznych zbiórek prowadzonych przez samorządowców wśród obywateli, zamiast ze środków budżetu Miasta Kalisza - napisał w interpelacji radny Koalicji Obywatelskiej Dariusz Grodziński i poprosił o pilne zabezpieczenie w budżecie miasta środków niezbędnych do wykonania tej naprawy, jeszcze podczas październikowych zmian budżetowych na Sesji Rady Miasta.
Tymczasem Kancelaria Prezydenta Kalisza razem z dyrektorką Domu Dziecka zwołali briefing prasowy, aby wyjaśnić sytuację.
- Placówka jest zabezpieczona w zakresie wszelkich potrzeb i działalności statutowej przez Miasto Kalisz. Warunki w Domu są bardzo dobre. Nie było dotychczas sytuacji, by Miasto przekazało niewystarczające środki na naszą działalność. Dom Dziecka jest także wspierany przez różne instytucje i osoby prywatne. Jest to pomoc w formie finansowej, jak i rzeczowej. Uważam, że jest to przejaw solidarności społecznej. Wynika z chęci zaangażowania się i niesienia pomocy. Nie zawsze darczyńcy wiedzą, jak ukierunkować tę pomoc. Stąd powstał pomysł, by pieniądze zebrać w formie publicznej zbiórki i przekazać na remont dachu. Tę propozycję złożyła pani Aneta Staniszewska z Fundacji Klucz. Myślę, że niewłaściwie odczytano dobry pomysł - powiedziała Bożena Konopka, dyrektorka Domu Dziecka w Kaliszu.
Jak podkreśla Bożena Konopka, dzieci przebywające w Domu Dziecka w Kaliszu są bezpieczne i mają zapewnione bardzo dobre warunki. Niewielkie uszkodzenie dachu związane jest z montażem instalacji fotowoltaicznych. W opinii dyrekcji nie wymaga natychmiastowej naprawy. Remont zaplanowano na przyszły rok. Dyrekcja placówki nie zgłaszała takiej potrzeby do władz Miasta Kalisza.