Kampus Uniwersytetu Gdańskiego pękał w szwach. Tysiące absolwentów największej uczelni na Pomorzu ponownie się spotkało
Światowy Zjazd Absolwentów UG. Tysiące osób na kampusie uczelni
Rodzina Uniwersytetu Gdańskiego spotkała się ponownie. Założona w 1970 roku uczelnia ze swoich murów wypuściła już ponad 200 tys. absolwentów. Światowy Zjazd Absolwentów był specjalnym prezentem, zorganizowanym z okazji 55-lecia uczelni.
- Nasza wspaniała uczelnia rozwija się niezwykle - podkreślał prof. dr hab. Piotr Stepnowski, rektor Uniwersytetu Gdańskiego. - Mam nadzieję, że to, co zobaczyliście dzisiaj na wydziałach - to w jakim tempie się zmieniamy, w którą stronę idziemy - zaskoczyło was wyłącznie pozytywnie. Uniwersytet Gdański dzisiaj złożony jest z 11 wydziałów, kilkunastu centrów i ośrodków tematycznych. Zatrudniamy 3,5 tys. pracowników, studiuje u nas ponad 20 tys. studentów. Jesteśmy jedną z największych i najprężniejszych uczelni w naszym regionie oraz istotnym graczem na mapie akademickiej Polski i Europy.
Nie zabrakło wspólnego zdjęcia, spotkań na wydziałach, a finałem była impreza plenerowa. Na gości czekały też niespodzianki - absolwenci, bo to oni byli dzisiaj najważniejsi - mieli również swoich specjalnych reprezentantów - najstarszego i najmłodszego absolwenta UG. Jednym z pierwszych absolwentów był Jacek Mazur, który ukończył Wydział Prawa, najmłodszym z kolei Zuzanna Szymańska, tegoroczna absolwentka Bezpieczeństwa Narodowego.
- Dziękuję wam, że nie zapominacie o studentach, że pamiętacie jak to było, kiedy sami studiowaliście. Wspieracie nas i wszystkie nasze inicjatywy. Dzielicie się z nami dobrym słowem i radą - podkreślała Zuzanna Szymańska.
- To cudowny dzień i wspomnienia dotyczące Uniwersytetu Gdańskiego - mówił Jacek Mazur. - Pamiętam 1970 rok, kiedy warunki nauczania były zupełnie inne. Pamiętajmy o wszystkich, którzy uczyli się na tej uczelni. Dla mnie to wspaniała chwila.
Prezydentki z UG
Przez lata swojej działalności Uniwersytet Gdański wykształcił absolwentów z których dziś dumna może być cała Polska - uczelnię skończyli m.in. Aleksander Hall, Donald Tusk czy Maciej Płażyński. Studiował tu również prezydent Aleksander Kwaśniewski. Pracownikiem uczelni w latach 90. był prezydent Lech Kaczyński. Absolwentkami UG są także obecne prezydentki Trójmiasta, które, co nikogo nie dziwi, były obecne dzisiaj na terenie kampusu.
- Cieszę się, że mogę być w gronie absolwentów Uniwersytetu Gdańskiego Wydziału Prawa i Administracji - mówiła Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Studia kończyłam już w nowym budynku, ale zaczynałam jeszcze w Sopocie. To były bardzo piękne i wesołe czasy. Jestem bardzo dumna z Uniwersytetu Gdańskiego, cieszę się, że jest nas tutaj aż tylu. W dobie, kiedy nauka, wiedza i nauczanie bywa kwestionowane - musimy całym sobą zabiegać o miejsce nauki w naszym życiu publicznym. Mam nadzieję, że wyjedziecie stąd z przekonaniem, że uniwersytet jest ważny i to od nas wszystkich zależy, czy będziemy go wspierać czy nie. Nauka się obroni, ale nie bez naszej pomocy.
- Mówię z wielkim sentymentem jako absolwentka historii - zaznaczała Magdalena Czarzyńska-Jachim, prezydentka Sopotu. - Uniwersytet Gdański zawsze był uczelnią europejską. Pamiętam rok 1992, kiedy przy okazji wręczania doktora honoris causa prezydentowi Niemiec Weizsäckerowi, wpadliśmy jako studenci na szalony pomysł zorganizowania konferencji ze studentami z Niemiec, Francji i Polski. W dobie bez internetu, kiedy nie byliśmy w Unii. Wtedy władze uczelni oddały nam studentom stary budynek rektoratu przy ul. Bażyńskiego. Siedzieliśmy tam miesiąc i w końcu zorganizowaliśmy tę konferencję.
- Swoją naukę zaczynałam w nowym wtedy budynku Prawa i Administracji - podkreślała Aleksandra Kosiorek, prezydent Gdyni. - Natomiast pamiętam, że podczas ostatnich lat studiów trwała budowa Wydziału Nauk Społecznych. Na zajęciach obserwowaliśmy jak buduje się WNS i do dzisiaj nie mogę się przyzwyczaić, że on tutaj jest. Bardzo się cieszę, że przyszło tutaj tyle osób. Pokazujecie, że wszyscy macie Uniwersytet Gdański w sercu. Tworzymy jedną wielką społeczność.