Kapitan w spódnicy. Niezwykła historia z XIX wieku

W epoce, gdy kobiety nie miały prawa głosu na pokładzie, 19-letnia Mary Ann Brown Patten stanęła za sterem i udowodniła, że odwaga, wiedza i determinacja nie znają płci.

Mary Ann Brown Mary Ann Brown
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Przez Wieki

Początki niezwykłej drogi

Mary Ann Brown urodziła się w 1837 roku w Chelsea w stanie Massachusetts. Wychowywała się w rodzinie marynarzy i już jako nastolatka wykazywała niezwykłą ciekawość świata. W wieku 16 lat poślubiła Joshuę Pattena, młodego kapitana klipra "Neptune’s Car".

Wbrew konwenansom epoki, Mary Ann nie zamierzała pozostawać w domu – towarzyszyła mężowi w rejsach, ucząc się nawigacji, obsługi sekstantu i podstaw medycyny morskiej. Jej determinacja i chęć nauki szybko zwróciły uwagę załogi i innych kapitanów.

W listopadzie 1856 roku "Neptune’s Car" wyruszył z Nowego Jorku do San Francisco, mając do pokonania ponad 15 000 mil morskich. Był to jeden z najtrudniejszych szlaków żeglarskich świata – podróż wokół Przylądka Horn słynęła z huraganowych wiatrów, lodowatych burz i zdradliwych prądów. Na pokładzie znajdowało się kilkudziesięciu marynarzy, cenny ładunek i młoda, ciężarna żona kapitana.

Wkrótce po opuszczeniu portu Joshua Patten poważnie zachorował, najprawdopodobniej na gruźlicę lub zapalenie mózgu. Wpadł w śpiączkę, stracił wzrok i nie był w stanie wydawać rozkazów. Sytuację pogorszyła postawa pierwszego oficera, który odmówił podporządkowania się rozkazom Mary Ann i próbował doprowadzić do buntu.

Kobieta kontra żywioł

Mary Ann, mając zaledwie 19 lat i będąc w ósmym miesiącu ciąży, podjęła decyzję, która zaważyła na losie całej załogi. Przejęła pełne dowodzenie – nie tylko jako formalna kapitanowa, ale jako faktyczny przywódca.

Z pomocą lojalnych marynarzy stłumiła bunt, przywróciła dyscyplinę i rozpoczęła walkę o przetrwanie. Sama prowadziła nawigację, wyznaczała kurs, sterowała statkiem i zarządzała wachtami. Przez 56 dni nie opuszczała mostka, śpiąc po kilka godzin na dobę.

Załoga, początkowo nieufna wobec kobiety na czele, szybko przekonała się do jej kompetencji. Mary Ann wykazała się nie tylko wiedzą żeglarską, ale też odpornością psychiczną i umiejętnością rozwiązywania konfliktów.

Potrafiła rozmawiać z marynarzami, łagodzić napięcia i motywować do działania. Jej autorytet rósł z każdym dniem sztormu i każdą kolejną milą pokonaną na południowym Atlantyku.

Nawigacja i codzienna walka

Mary Ann nie tylko dowodziła statkiem – codziennie opiekowała się chorym mężem. Bez formalnego wykształcenia medycznego studiowała podręczniki z pokładowej biblioteki, podawała leki, opatrywała rany i dbała o higienę. Dzięki jej trosce Joshua Patten przeżył podróż, choć nigdy nie odzyskał pełni sił.

Równocześnie Mary Ann musiała radzić sobie z problemami technicznymi – naprawą żagli, przeciekami pokładu, awariami steru. Współpracowała z bosmanem i starszymi marynarzami, nie bojąc się podejmować trudnych decyzji.

Jej wiedza nawigacyjna była na tyle dobra, że bezbłędnie poprowadziła "Neptune’s Car" przez zdradliwe wody Przylądka Horn, gdzie nawet doświadczeni kapitanowie tracili statki.

Przylądek Horn – próba ognia

Przepłynięcie wokół Przylądka Horn było największym wyzwaniem. Zimą 1856 roku sztormy szalały przez tygodnie, a fale sięgały kilkunastu metrów wysokości. Mary Ann musiała podejmować decyzje o zmianie kursu, refowaniu żagli i utrzymaniu morale załogi. Każda pomyłka mogła oznaczać rozbicie statku o skały lub zatonięcie w lodowatych wodach.

Dzięki jej zimnej krwi i umiejętnościom "Neptune’s Car" dotarł do Pacyfiku. Ostatni etap podróży – wybrzeże Kalifornii – był równie trudny, ale Mary Ann nie pozwoliła sobie na chwilę słabości. 15 marca 1857 roku, po 136 dniach rejsu, statek wpłynął do portu w San Francisco. Mary Ann była wyczerpana, ale cała załoga i ładunek dotarły bezpiecznie do celu.

Nagroda, skromność i legenda

Za uratowanie statku, ładunku i życia załogi Mary Ann Patten otrzymała od ubezpieczycieli 1000 dolarów – sumę równą kilkuletnim zarobkom kapitana. Odpowiedziała skromnie, że "wypełniła tylko obowiązek żony".

Jej postawa i odwaga stały się tematem artykułów w prasie amerykańskiej i brytyjskiej. Mary Ann stała się pierwszą kobietą w historii Stanów Zjednoczonych, która formalnie dowodziła statkiem handlowym na pełnym morzu.

Niestety, jej życie nie trwało długo. Joshua Patten zmarł wkrótce po powrocie do domu, a Mary Ann, wyczerpana trudami rejsu i opieką nad mężem, zmarła w wieku zaledwie 23 lat w 1861 roku. Jej syn dożył dorosłości, a pamięć o matce przetrwała w rodzinnych opowieściach i legendach marynarskich.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Wypadek na drodze krajowej nr 77 w  miejscowości Gołębiów w powiecie opatowskim. Jedna osoba ranna
Wypadek na drodze krajowej nr 77 w  miejscowości Gołębiów w powiecie opatowskim. Jedna osoba ranna
Święto Policji w Janowcu Wielkopolskim. Awanse i wyróżnienia
Święto Policji w Janowcu Wielkopolskim. Awanse i wyróżnienia
Zgłosił policji, że zabił żonę. Kobieta nic o tym nie wiedziała
Zgłosił policji, że zabił żonę. Kobieta nic o tym nie wiedziała
Pożar opuszczonej hali przy ul. Olimpijskiej w Gorzowie
Pożar opuszczonej hali przy ul. Olimpijskiej w Gorzowie
Chorzów: Gala Plebiscytu Kobiety z Pasją. Te panie to bohaterki
Chorzów: Gala Plebiscytu Kobiety z Pasją. Te panie to bohaterki
Jasło doceniło  sportowców i działaczy. Uroczyste wręczenie nagród
Jasło doceniło sportowców i działaczy. Uroczyste wręczenie nagród
Kobieta z pasją: Anna Stryjewska, pisarka na pełen etat
Kobieta z pasją: Anna Stryjewska, pisarka na pełen etat
Ukradł busa z dziewczynką w środku i odjechał. Policja odnalazła auto
Ukradł busa z dziewczynką w środku i odjechał. Policja odnalazła auto
Tragedia nad Zalewem Sulejowskim. Utopiły się dwie osoby
Tragedia nad Zalewem Sulejowskim. Utopiły się dwie osoby
PZPN planuje ogromną inwestycje w Karczewie
PZPN planuje ogromną inwestycje w Karczewie
Wykolejona lokomotywa pod Sokółką. Trwają utrudnienia
Wykolejona lokomotywa pod Sokółką. Trwają utrudnienia
Rekordowy WIG napędzany decyzją RPP. Polska giełda liderem na świecie
Rekordowy WIG napędzany decyzją RPP. Polska giełda liderem na świecie