Katowice: E-sport wraca do Spodka. To nie ma być impreza na otarcie łez po IEM. Na ESL Pro League przyjadą najlepsi
W tym artykule:
Spodek dalej świątynią e-sportu
Wielu fanów gamingu na Śląsku przyjęło z żalem przeniesienie Intel Extreme Masters (IEM) ze Spodka do Krakowa. Impreza stała się na tyle popularna, że organizatorzy szukali większego obiektu. Okazuje się, że nie wszystko stracone.
- Będziemy mieli możliwość kontynuowania e-sportowej, counterstrikeowej historii w Katowicach. Po ogłoszeniu przenosin Intel Extreme Masters mieliśmy bardzo dużo informacji zwrotnych od fanów i żalu. Oni chcieli, żebyśmy coś zrobili, aby mogli kibicować najlepszym drużynom Counter Strike'a w Spodku - mówi Aleksander Szlachetko dyrektor zarządzający ESL FACEIT Group Polska.
Wraz z prezydentem Katowic Marcinem Krupą na konferencji prasowej zapowiedział na 9-11 października 2026 roku wydarzenie e-sportowe w Spodku. Zaplanowano tu finały ESL Pro League. Same rozgrywki rozpoczną się we wrześniu przyszłego roku.
- Myślę, że myśmy nie utracili IEM, bo tak samo kiedyś "zabraliśmy" go z Niemiec i tu w Katowicach przez ponad dziesięć lat funkcjonował i cieszył się wielkim powodzeniem. Mieliśmy świadomość, że ten koniec kiedyś nadejdzie i nadszedł. Byliśmy na to w miarę na to przygotowani, bo tych pomysłów na wydarzenia e-sportowe było bardzo dużo. Wybraliśmy ten jako pewną kontynuację IEM, czyli Counter Strike'a - mówi Marcin Krupa.
Na ten moment nie wiadomo jeszcze, w jaki sposób będą dystrybuowane bilety na ESL Pro League i czy będzie to taki sam model dostępności wydarzenia, jak w przypadku IEM.
Impreza zagości na dobre w Spodku? Czym liga różni się od IEM?
Rozgrywki ESL Pro League wcześniej były jedynie transmitowane. Organizatorów do przeniesienia finałów ze studiów telewizyjnych zachęciła m.in. rosnąca oglądalność Counter Strikea - popularnej, drużynowej "strzelanki".
Jak tłumaczy Aleksander Szlachetko, jeżeli rozgrywki gamingowe można by porównać do piłki nożnej, to ESL Pro League przypominałby Ligę Mistrzów, a Intel Extreme Masters Mistrzostwa Świata. Tu i tu zobaczymy czołówkę najlepszych graczy. Liga counterstrike'owa ma cykl wiosenny i jesienny i to finały tego drugiego cyklu odbędą się w Katowicach. Choć nie jest to przesądzone, to ESL chce, żeby rozgrywki ligowe zagościły tu na stałe.
- Mamy intencję, żeby to było długoletnie partnerstwo - mówił o współpracy z Katowicami na konferencji Aleksander Szlachetko.
Milion dolarów na nagrody. Co z expo?
Pula nagród w przypadku IEM oraz u ESL Pro League jest podobna. W drugim przypadku milion dolarów (IEM o 200 tys. więcej). Aleksander Szlachetko zapowiada, że w Spodku w 2026 roku zobaczymy od czterech do sześciu meczy.
- Wiemy, że będziemy się ograniczali do Spodka, nie będziemy mieli expo, z którego IEM w Katowicach było znane - mówi Aleksander Szlachetko.
Dodaje jednak, że w ramach przestrzeni Spodka znajdą się stoiska związane z gamingiem. Prezydent Marcin Krupa nie wyklucza jednak, że expo się odbędzie i zastanowi się nad taką opcją.
- Wszystko będzie wynikało z chęci i potrzeb wystawców. Jeżeli będzie duże zainteresowanie, to oczywiście będziemy to robili w takiej skali jak Intel Extreme Masters. Trzeba jednak mieć świadomość, że IEM przyciągało wystawców i tak samo chcemy, żeby Pro League ich przyciągał, ale nie żeby wydarzenie sportowe była "dostawką" do expo - mówił dziennikarzom Marcin Krupa.