Katowice: Pijany motocyklista bez kasku jeździł Harleyem po chodniku w centrum. Miał przy sobie kastet i odpowie przed sądem
Nietrzeźwy 34-letni obywatel Belgii jeździł Harleyem po chodniku przy ul. św. Jana, tuż obok rynku w Katowicach. Wiózł ze sobą 19-latka z Jaworzna, a obaj nie mieli kasków. Ponadto, starszy z mężczyzn miał przy sobie kastet, na który nie posiadał zezwolenia. Dalszym możliwym konsekwencjom nocnej eskapady zapobiegli katowiccy policjanci. Belg odpowie przed sądem za popełnione przestępstwa i wykroczenia.
Policja, zdjęcie poglądoweŹródło zdjęć: © Fot. Pexels | SHOX art
Marcin Śliwa
W tym artykule:
Pijany motocyklista jeździł Harleyem po chodniku w centrum Katowic
To zdarzenia doszło w piątek 1 sierpnia około godziny 22.35 przy ul. św. Jana w ścisłym centrum Katowic.
TYLKO U NAS. Agnieszka Hyży komentuje ocenę Musiała dla Karolaka. "Nie ma się do czego przyczepić"
- Uwagę stróżów prawa zwróciło niebezpieczne zachowanie kierującego motocyklem przy ul. Św. Jana w Katowicach. Jednośladem marki Harley Davidson podróżowało dwóch mężczyzn bez kasków ochronnych. Ponadto kierujący poruszał się motocyklem wzdłuż drogi dla pieszych - wyjaśnia Komenda Miejska Policji w Katowicach.
Interwencję wobec mężczyzn podjęli funkcjonariusze Oddziału Prewencji Policji w Katowicach.
- Już po kilku chwilach policjanci wyczuli od kierującego motocyklem wyraźną woń alkoholu. Badanie na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało w organizmie 34-latka ponad promil alkoholu. W wyraźnym stanie nietrzeźwości znajdował się również przewożony motocyklem 19-latek - badanie mieszkańca Jaworzna wykazało, że ma ponad 1,5 promila w organizmie - relacjonuje katowicka policja.
Mężczyzna miał przy sobie kastet i odpowie przed sądem
To jednak nie koniec problemów przez obywatela Belgii.
- Policjanci w kieszeni spodni 34-latka ujawnili broń białą w postaci kastetu, który posiadał bez zezwolenia. Ustalenia poczynione przez katowickich kryminalnych umożliwiły również zidentyfikować mężczyznę jako sprawcę przestępstwa niedostosowania się do polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego, którego dopuścił się około godziny 21.00 na Alei Korfantego w Katowicach - wyjaśnia policja.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Ponadto 34-latek za popełnione przestępstwa i wykroczenia odpowie przed sądem. Obywatelowi Belgii grozi wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na terytorium naszego kraju.
19-letni mężczyzna ukarany mandatem
Na 19-letniego mieszkańca Jaworzna, który nie korzystał z kasku ochronnego, policjanci nałożyli mandat karny w wysokości 100 złotych.
- Apelujemy do mieszkańców - reagujcie, gdy widzicie kierowcę łamiącego przepisy ruchu drogowego i stwarzającego realne zagrożenie bezpieczeństwa - podkreśla katowicka policja. - Nie bójmy się sięgnąć po telefon i zadzwonić pod numer alarmowy 112, jeśli zachowanie innego uczestnika ruchu wzbudza nasze podejrzenia, że może być pod wpływem alkoholu, narkotyków lub prowadzi w sposób brawurowy. Nasza reakcja może zapobiec tragedii - dodaje.
