Katowice: Robert Talarczyk: "Nie chodzi tylko o język. Chodzi o to, by Śląsk był potężnym regionem"

- Tu nie chodzi tylko o język. Chodzi o to, żebyśmy byli potężnym regionem, godnym uwagi w Europie - mówi Robert Talarczyk, dyrektor Teatru Śląskiego. W rozmowie z Marcinem Zasadą opowiada o Śląskim Stole, problemie postrzegania regionu i przyszłości języka śląskiego.
Robert TalarczykRobert Talarczyk, dyrektor Teatru Śląskiego
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Lucyna Nenow
Julia Muc
  • Robert Talarczyk: "Nie chodzi tylko o język. Chodzi o to, by Śląsk był potężnym regionem"
  • Robert Talarczyk
[1/2] Robert Talarczyk: "Nie chodzi tylko o język. Chodzi o to, by Śląsk był potężnym regionem" Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | MARZENA BUGALA-ASTASZOW POLSKA PRESS

Spotkanie przy stole - sukces, ale i początek

Na scenie Teatru Śląskiego w Katowicach odbyło się spotkanie, które zgromadziło osoby z różnych środowisk samorządowych, uczelnianych i artystycznych.

- Jeżeli chodzi o zjawisko medialne i pewną tubę propagandową, to się udało. Tyle osób było znaczących, które zebrały się w teatrze przy tym ogromnym stole i tak znakomita publiczność. Pod tym względem odnieśliśmy sukces. Natomiast myślę, że takich stołów powinno być jeszcze kilka, żebyśmy doszli do sensownego konsensusu na przyszłość - stwierdził Robert Talarczyk.

Dyrektor Teatru Śląskiego podkreślił, że spotkanie nie było towarzyską rozmową, lecz początkiem szerszej dyskusji.

- To było coś niezwykłego. Taka grupa osób wpływowych w województwie spotkała się, spojrzała sobie głęboko w oczy i przez dwie godziny próbowała pogadać o tym, co się udało zrobić, co się nie udało i po co nam w ogóle ten Śląsk, język śląski itd. Oczywiście takie spotkanie powinno trwać osiem godzin, a nie dwie i pół, ale to jest jakiś zaczyn - ocenił.

Strategia dla Śląska i problem postrzegania

Zdaniem Talarczyka Śląsk potrzebuje spójnej strategii marketingowej, która pozwoli regionowi wyjść poza stereotypy.

- Chciałbym osiągnąć wielką strategię marketingową województwa śląskiego, żebyśmy mogli się chwalić w całej Polsce, ale również w Europie. Tu nie chodzi tylko o język. Chodzi o to, żebyśmy byli potężnym regionem, godnym uwagi w całej Europie, bo mamy potencjał - mówił.

Pytany o problem wizerunku Śląska w Warszawie, podkreślił:

- Problem jest taki, żeby uznali naszą inność, ją docenili i powiedzieli: to jest wartość. Ale nie chodzi o to, żeby nas tylko dobrze postrzegano na zewnątrz. Najpierw musimy sami siebie dobrze postrzegać, bo często myślimy o sobie źle i z tego powodu uciekamy.

Język śląski - być albo nie być

Rozmowa dotyczyła także kwestii ustawowego uznania języka śląskiego.

- Jeżeli pół miliona ludzi deklaruje, że mówi językiem śląskim i część z nich, że tylko językiem śląskim, to chyba jest powód do tego, żeby podpisać ustawę. Jeżeli jej teraz nie będzie, to przez kolejne pięć lat też jej nie będzie. A jeśli nie będziemy dbać o język, to on zdechnie za dziesięć lat - ostrzegł Talarczyk.

Podkreślił, że nie można oglądać się jedynie na decyzje Warszawy.

- Nie możemy mówić: nie dostaniemy pieniędzy, więc nic nie robimy. Trzeba działać. Spotkanie przy Stole było po to, żebyśmy policzyli szable i zastanowili się, co możemy zrobić wspólnie dla języka i edukacji regionalnej - dodał.

"Przystanek Śląsk" i lokalność jako siła

Talarczyk opowiedział także o inicjatywie "Przystanek Śląsk", która w Warszawie odbędzie się już po raz drugi.

- Pokazujemy śląskie spektakle w Teatrze Studio i przychodzą na nie tłumy. Ludzie otwierają szeroko oczy i mówią: kurczę, fajne rzeczy tu się dzieją, i to na wysokim poziomie artystycznym. To jest dla nich coś ciekawego, bo pokazujemy naszą odrębność kulturową. A nasza inność wzbogaca całą Polskę - zaznaczył dyrektor.

W tym roku w ramach "Przystanku Śląsk" warszawska publiczność zobaczy m.in. spektakle Byk, Wujek 81. Czarna ballada, Nikaj oraz Pokora.

Wybrane dla Ciebie

Szczecin: Dzieła van Gogha ożyły dzięki nowej technologii
Szczecin: Dzieła van Gogha ożyły dzięki nowej technologii
Słupsk: Wielkie sprzątanie Lasku Południowego. Przyłącz się do akcji
Słupsk: Wielkie sprzątanie Lasku Południowego. Przyłącz się do akcji
Ciasto drożdżowe z owocami i kruszonką. To smak dzieciństwa
Ciasto drożdżowe z owocami i kruszonką. To smak dzieciństwa
Czchów: Czołg na Skwerze Katyńskim. Opinie są podzielone
Czchów: Czołg na Skwerze Katyńskim. Opinie są podzielone
Radom: Dni Seniora. Koncerty, pokaz tańca, parada i wiele atrakcji
Radom: Dni Seniora. Koncerty, pokaz tańca, parada i wiele atrakcji
Wypadek na S16. Ciężarówka przewróciła się na rondzie
Wypadek na S16. Ciężarówka przewróciła się na rondzie
Tomasz Schuchardt rozstał się z ukochaną? Tylko na tydzień
Tomasz Schuchardt rozstał się z ukochaną? Tylko na tydzień
Rozkład jazdy kolei 2025/2026. Będzie wieczorny pociąg Zielona Góra - Gorzów
Rozkład jazdy kolei 2025/2026. Będzie wieczorny pociąg Zielona Góra - Gorzów
Lębork: Dwie kobiety okradły seniorkę z pieniędzy i biżuterii
Lębork: Dwie kobiety okradły seniorkę z pieniędzy i biżuterii
Warszawa: Gratka dla mieszkańców. Wielki piknik w metrze
Warszawa: Gratka dla mieszkańców. Wielki piknik w metrze
Pinczów: Senior stracił fortunę. Chciał zainwestować i zarobić
Pinczów: Senior stracił fortunę. Chciał zainwestować i zarobić
Gdynia: Będzie zielono! Za sprawą przetargu na milionową kwotę
Gdynia: Będzie zielono! Za sprawą przetargu na milionową kwotę