Kielce: Polski Czerwony Krzyż likwiduje 250 kontenerów na odzież. Co zrobić z tekstyliami?
Koniec epoki kontenerów Polskiego Czerwonego Krzyża w Kielcach. Nowe przepisy odmieniły zbiórkę odzieży
Przyzwyczajeni do oddawania niepotrzebnych ubrań do charakterystycznych kontenerów na osiedlach, musimy odtąd poszukiwać alternatyw. Polski Czerwony Krzyż kończy współpracę z firmą Wtórpol i likwiduje wszystkie swoje punkty zbiórki odzieży w całej Polsce.
To skutek zmian w przepisach, które weszły w życie na początku roku. Firma Wtórpol, dotąd obsługująca kontenery PCK, wypowiedziała umowy, powołując się na nowe regulacje i pogorszenie jakości zbieranych ubrań. Zgodnie z unijną nowelizacją, tekstylia zostały wyodrębnione jako osobna frakcja odpadów komunalnych, a gminy muszą zapewnić mieszkańcom możliwość ich legalnego oddania. Wrzucanie odzieży do prywatnych kontenerów bez wymaganych zezwoleń stało się niezgodne z prawem.
- Od 1 stycznia, kiedy w Polsce zaczęły obowiązywać przepisy nakazujące osobne segregowanie tekstyliów, odnotowaliśmy znaczny wzrost ilości ubrań wrzucanych do pojemników PCK, które obsługiwała firma Wtórpol. Jednocześnie zdecydowanie pogorszyła się ich jakość - wyjaśnia Mateusz Bolechowski z Fundacji Eco Textil, która działa przy firmie Wtórpol i wykorzystuje część zebranych ubrań do celów charytatywnych i społecznych.
Problem leży w niezrozumieniu nowych przepisów przez mieszkańców. - Niezgodnie z przeznaczeniem, do kontenerów trafiała głównie odzież brudna i zniszczona, która wcześniej była wrzucana do pojemników komunalnych na odpady zmieszane - dodaje przedstawiciel fundacji.
Gdzie oddać ubrania w Kielcach?
Kielczanie mają kilka opcji. Pamiętajmy, by ubrania, którym chcemy dać drugie życie, nadawały się do noszenia.
Dla odpadów tekstylnych:
- Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. To obowiązkowe miejsce dla wszystkich odpadów tekstylnych. PSZOK znajduje się przy ulicy Magazynowej 3. Jest otwarty od wtorku do piątku w godzinach 10-18, w soboty 8-16. Oddawanie jest bezpłatne, bez limitu ilości.
Dla ubrań nadających się do ponownego użycia:
- Kielecki oddział PCK przy ulicy Sienkiewicza 68. Nadal można przynosić odzież bezpośrednio do oddziałów organizacji w całej Polsce. Telefon do kieleckiego oddziału: 41 344 27 36. Czynny od poniedziałku do piątku w godzinach 7-15.
- Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie przyjmuje niezniszczone ubrania dla potrzebujących, także dla Domu Samotnej Matki. Szczegóły należy ustalić telefonicznie: 41 331 25 24.
- Caritas Diecezji Kieleckiej przyjmuje odzież, choć ograniczyło to działanie. - Podaż była znacznie większa niż popyt - mówi ksiądz Krzysztof Banasik, zastępca dyrektora Caritas Diecezji Kieleckiej. - Obecnie, jeśli ktoś zgłasza chęć przekazania odzieży, najpierw sprawdzamy, czy mamy możliwość jej rozdysponowania - dodaje. Telefon do Caritas: 41 344 52 82.
- Sklep społeczny Fundacji DOGadanka przy ulicy Piekoszowskiej 32B. Czynny codziennie w godzinach 9-17.
- Sklepy Vive Profit w trzech lokalizacjach: Robotnicza 5, Krakowska 167, Radomska 18. Za każdy kilogram otrzymuje się złotówkę na voucher do wykorzystania w sklepach. Sklepy współpracują w tej dziedzinie z firmą Vive Textile Recycling.
Miasto Kielce szuka rozwiązań
Czy Urząd Miasta Kielce ułatwi mieszkańcom oddawanie zużytych ubrań? Przykładem innych gmin, które dostarczają do domostw przezroczyste worki, dedykowane właśnie takiemu rodzajowi odpadów?
- Wydział Gospodarki Komunalnej i Środowiska intensywnie pracuje nad znalezieniem najlepszego rozwiązania w sprawie odpadów tekstylnych. Choć nasza gmina nie ma ustawowego obowiązku ich zagospodarowania, chcemy wypracować skuteczne, lokalne podejście do tego ogólnopolskiego problemu - mówi Barbara Sipa, rzecznik prasowa urzędu miasta.
- Prowadzimy rozmowy z firmą Eneris, odpowiedzialną za odbiór odpadów w Kielcach, a także jesteśmy w kontakcie z Fundacją Odzyskaj Środowisko. Wkrótce pracownicy wydziału wezmą udział w ogólnopolskim szkoleniu, na którym omawiana będzie również kwestia tekstyliów. Ze względu na skalę problemu, nie wykluczamy, że w przyszłości pojawią się odgórne, legislacyjne rozwiązania, które ujednolicą działania samorządów - dodaje.
Kontenery PCK znikają z polskich miast. Koniec pewnej epoki
Zarząd PCK nie ukrywa, że sytuacja jest poważna. "To zagrożenie dla naszej działalności - może przełożyć się zarówno na brak produktów, które trafiają do osób potrzebujących, jak i ograniczenie dostępnych funduszy na inne formy pomocy" - czytamy w komunikacie z 31 lipca. Organizacja szuka nowych rozwiązań, współpracy z samorządami i mobilnych zbiórek.