Kielce: Sobotni relaks na basenie przy ul. Szczecińskiej
Upalna sobota, 16 sierpnia, przyciągnęła tłumy kielczan na basen przy ulicy Szczecińskiej. Rodziny z dziećmi, grupy znajomych i pary korzystały z kąpieli, plażowania i atrakcji wodnych. Dużym zainteresowaniem cieszyła się siatkówka wodna i punkt gastronomiczny, a wielu mieszkańców wybrało relaks na leżakach i kocach w otoczeniu wakacyjnej atmosfery.
Tak odpoczywaliście na basenie przy ulicy Szczecińskiej w Kielcach.
Sobotnia aura sprzyjała wypoczynkowi na świeżym powietrzu. 16 sierpnia temperatura w Kielcach była bardzo wysoka, a jednym z najchętniej wybieranych miejsc na relaks był basen miejski przy ulicy Szczecińskiej. Już od godzin przedpołudniowych obiekt zaczął przyciągać setki mieszkańców, którzy szukali ochłody i sposobu na spędzenie czasu w gronie rodziny i znajomych.
Basen przy Szczecińskiej pełen mieszkańców
Dużą część odwiedzających stanowili plażowicze. Rozkładali koce i ręczniki. Część osób wolała błogi odpoczynek w cieniu drzew, inni decydowali się na intensywne opalanie. Zainteresowaniem cieszył się zarówno duży basen, w którym można było pływać i bawić się w grupie, jak i mniejszy zbiornik przeznaczony dla najmłodszych.
Jedną z największych atrakcji dnia była siatkówka wodna. W dużym basenie grupy uczestników odbijały do siebie piłkę. Śmiech, doping i wodne emocje dodawały energii całemu kompleksowi.
Na miejscu działał także punkt gastronomiczny, który przyciągał zarówno dorosłych, jak i dzieci. Lody, zimne napoje czy szybkie przekąski były chętnie wybierane przez spragnionych ochłody odwiedzających. Basen stał się również przestrzenią spotkań towarzyskich, obiekt odwiedzały pary, grupy znajomych oraz całe rodziny.
Relaks w rodzinnym gronie "Na Pika"
Wielu kielczan przyjechało na Szczecińską z dziećmi, które chętnie korzystały z brodzików i wodnych zabaw. Rodzice mieli okazję odpocząć, obserwując pociechy w bezpiecznym i przystosowanym do nich miejscu. Dla najmłodszych największą atrakcją były zabawki wodne oraz możliwość spędzenia długich godzin w wodzie pod okiem opiekunów i ratowników.
